DAJ CYNK

Panel słoneczny w kosmosie zbiera energię, którą kiedyś wystrzeli w Ziemię

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Kosmos

Panel słoneczny w kosmosie

Naukowcom z Pentagonu udało się wysłać w kosmos panel słoneczny, który w przyszłości będzie w stanie wysłać energię w dowolne miejsce na Ziemi.

Naukowcy z Pentagonu wysłali w kosmos prototyp panelu słonecznego o wielkości porównywalnej do pudełka po pizzy. Urządzenie ma za zadanie zbierać energię, którą w przyszłości dałoby się wystrzelić w dowolne miejsce na Ziemi. Chociaż brzmi to jak kosmiczny promień śmierci, to w rzeczywistości chodzi o efektywne zbieranie energii słonecznej, a następnie przesyłanie jej do wybranego punktu w celu spożytkowania.

Czemu panel słoneczny został wysłany aż w kosmos? Ponieważ na Ziemi brakuje najmocniejszych fal niebieskich, które są rozpraszane po wejściu przez atmosferę (dlatego niebo jest niebieskie). W kosmosie można je wykorzystać i tym samym efektywniej zbierać energię. Tym właśnie ma się zająć Photovoltaic Radiofrequency Antenna Module (PRAM), bo tak nazywa się projekt.

Właśnie z tego powodu otrzymujemy mnóstwo dodatkowego światła słonecznego w kosmosie.

- powiedział Paul Jaffe, współtwórca projektu.

Photovoltaic Radiofrequency Antenna Module (PRAM)

Zobacz: Elon Musk: Lot SpaceX dla cywilów to nie będzie przejażdżka dla bogaczy

W tym momencie panel o rozmiarze około 14,5 × 14,5 cm jest w stanie wyprodukować 10 W energii do przesłania. Jednak co najważniejsze, projekt jest w pełni skalowany, co oznacza, że w przyszłości w kosmosie mogą być tysiące tego typu paneli, zdolnych do zbierania ogromnych ilości energii. Co prawda panel nie przesłał jeszcze zebranej energii, ale tego typu technologia jest już doskonale znana i wykorzystywana, więc nie powinno być z tym problemów.

Wyjątkową przewagą satelitów wykorzystujących energię słoneczną nad jakimkolwiek innym źródłem energii jest globalna możliwość transmisji. Możesz wysłać energię do Chicago i ułamek sekundy później, jeśli zajdzie taka potrzeba, wyślij ją do Londynu lub Brazylii.

- powiedział Jaffe.

W tym momencie największym wyzwaniem dla twórców projektu jest aspekt ekonomiczny. Pomysł musi być opłacalny finansowo, aby miał jakąkolwiek przyszłość. Dobra informacja jest taka, że mniej więcej od 10 lat spadają koszty wysyłania czegokolwiek w kosmos, więc jest szansa, że kosmiczne panele słoneczne okażą się przydatne. Naukowcy zapewniają też, że nie ma mowy o przypadkowym wysłaniu mikrofal, ponieważ najpierw to z Ziemi, z miejsca docelowego, musi być wysłany sygnał do paneli, aby te wiedziały, gdzie wystrzelić wiązkę.

Zobacz: Chiński, bezzałogowy statek Tianwen-1 bezpiecznie wszedł na orbitę Marsa
Zobacz: Łazik Perseverance ląduje na Marsie. NASA prowadzi transmisję na żywo

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: CNN