DAJ CYNK

Odkryto sensacyjną planetę. Bez przerwy eksploduje

Anna Kopeć

Kosmos

planeta wulkan

Astronomowie odkryli planetę tak gorącą, że aż trudno sobie to wyobrazić. Żarzy się tak, jakby nieustannie eksplodowała. Jest w całości pokryta wulkanami! Zdaje się, że jesteśmy wielkimi szczęściarzami, że przyszło nam żyć na Ziemi. 

Badacze do tego spektakularnego odkrycia wykorzystali, należącą do NASA satelitę, służącą do badania tranzytowych egzoplanet (TESS). Odkryta nowa przestrzeń w kosmosie jest w całości pokryta wulkanami. Sytuacja w przestrzeni kosmicznej jest podobna do tej, którą znajdziemy na Księżycu Jowisza Io. Przestrzeń podsyca lawę, wylewającą się z wulkanów. 

To planeta ziemska, którą określiłbym jako Io na sterydach (...) Została zmuszona do nieustannej eksplozji wulkanami. W zakresie fal optycznych można zobaczyć świecącą, rozpaloną do czerwoności planetę z powierzchnią stopionej lawy.

- Stephen Kane z Uniwersytetu Kalifornijskiego

Nawet najlepsze teleskopy nie są w stanie uchwycić szczegółowego obrazu świata oddalonego o wiele lat świetlnych (rok świetlny to ok. 6 bilionów mil). Narzędzie NASA TESS zostało tak zaprojektowane, że jest w stanie wykryć drobne zmiany w świetle. Wszystko to prowadzi do odkrywania światów, istniejących poza naszym Układem Słonecznym, zwanych egzoplanetami. 

Uff, jak gorąco 

Powierzchnia odkrytej planety ma temperaturę 2600 stopni Kelvina, czyli około 4220 stopni Fahrenheita. Co to oznacza? To jest temperatura wielokrotnie wyższa niż ta panująca w piecu do pizzy. Dla porównania, powierzchnia Słońca ma ponad 2000 stopni Fahrenheita. 

Zobacz: Wszechświat milczy, a my nie wiemy czemu
Zobacz: Satelity nad Polską. O której i gdzie patrzeć?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Triff / Shutterstock.com

Źródło tekstu: mashable.com