DAJ CYNK

SpaceX: Sukces Starship SN15, rakieta wylądowała bez kraksy

Anna Rymsza (Xyrcon)

Kosmos

Wizualizacja statku SpaceX Starship na Księżycu

SpaceX Elona Muska kolejny raz dokonał czegoś, co jeszcze niedawno uważane było za niemożliwe. Najnowszy prototyp rakiety Starship wzniósł się i miękko wylądował na wyznaczonym miejscu. To ta rakieta ma lecieć na Księżyc w misji NASA w 2024 roku.

SpaceX pracuje nad rakietą Starship od 2016 roku. To statek klasy Super Heavy, który w teorii mógłby wynieść misję załogową na Marsa. Jest niemal pewne, że w 2024 roku statek tej klasy weźmie udział w załogowej misji NASA na Księżyc. Na razie jednak nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu, możemy za to świętować udany test prototypu Starship SN15.

Starship SN15 wylądował!

Starship SN15 był testowany na stanowisku w Boca Chica. Rakieta przybyła tam w kwietniu, przeszła pomyślnie testy ciśnieniowe zbiorników, montaż silników Raptor oraz ich statyczne uruchomienie. Właściwy test odbył się w czwartek 6 maja. Rakieta wystartowała o 0:24 czasu polskiego.

Manewr obejmował wzniesienie się rakiety na wysokość około 10 km, a następnie obrót, hamowanie aerodynamiczne, kolejny obrót i lądowanie. I tak Starship SN15 wzniósł się dzięki sile wszystkich trzech silnikós Raptor. W miarę wznoszenia się rakiety były stopniowo wyłączane. Na wysokości 10 km Starship SN15 wykonał manewr obrotu „na brzuch” i zaczął opadanie z hamowaniem aerodynamicznym. Blisko lądowiska ponownie włączył dwa z trzech silników i zaczął ponownie obracać się do pionu.

Samo lądowanie przebiegło nieco inaczej niż w poprzednich testach Starship i być może właśnie to zadecydowało o sukcesie SpaceX. Tuż przed przyziemieniem uruchomione zostały nie dwa, ale wszystkie trzy silniki rakiety. W ostatniej fazie zaś dwa zostały wyłączone, a jeden działający zapewnił „miękkie” lądowanie. Rakieta stanęła pewnie na rozłożonych tuż przed lądowaniem podporach.

Nie obeszło się bez drobnych niedogodności, gdyż już na lądowisku zapalił się metan wypuszczany przez rakietę, ale naziemne systemy gaśnicze szybko się z tym uporały. Oczywiście cały zapis manewru znajduje się na YouTube SpaceX:

SpaceX Starship SN15: co się zmieniło?

Nazwa słusznie sugeruje, że nie jest to pierwszy prototyp rakiety Starship. Zresztą pisaliśmy co nieco o poprzednich prototypach, a czasami też o ich spektakularnych kraksach. Nawet Elon Musk nie może cały czas odnosić sukcesów. Poza odmiennym manewrem lądowania Starship SN15 ma też kilka innych nowości w porównaniu do poprzednich prototypów.

Zobacz: SpaceX obniża ceny lotu w kosmos. Wiemy, ile będzie kosztować podróż człowieka na Marsa

Przede wszystkim Starship SN15 dostał nową generację silników Raptor. W tym locie wykorzystane zostały trzy silniki przystosowane do pracy w atmosferze. Docelowo Starship ma mieć 6 silników – 3 atmosferyczne i 3 przystosowane do pracy w próżni. Nowe silniki pociągnęły za sobą istotne zmiany w konstrukcji sekcji silnikowej rakiety. SpaceX wciąż pracuje także nad oprogramowaniem i komputerem pokładowym.

W Boca Chica w Teksasie trwają prace nad kolejnymi prototypami rakiety Starship oraz prototypy dolnych stopni Super Heavy: BN1 czeka na złożenie, BN2 jest w produkcji w fabrykach SpaceX.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: SpaceX

Źródło tekstu: SpaceX