DAJ CYNK

17-latek popłynął. Prostym trikiem odpalił kilkanaście samochodów

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Motoryzacja

17-latek popłynął. Prostym trikiem odpalił kilkanaście samochodów

Nie trzeba posiadać samochodu, żeby jeździć samochodem i to całkowicie za darmo. Udowodnił to 17-latek z Rudy Śląskiej, który finalnie został zgarnięty przez policję.

Nie każdy potrzebuje na co dzień samochodu. Pojazdy potrafią być naprawdę drogie w utrzymaniu, w końcu trzeba opłacić ubezpieczenie, uzupełniać stan paliwa i być gotowym na ewentualne usterki. Dlatego też rosnącą popularnością w miastach cieszą się firmy świadczące usługi carsharingowe.

Korzystał z usług carsharingowych za darmo

Jedna z firm zajmujących się wypożyczaniem pojazdów na minuty w Rudzie Śląskiej, zgłosiła na policję, że jeden z ich samochodów porusza się, pomimo tego że nie powinien. Operator wskazywał policjantom dokładną lokalizację pojazdu, więc zatrzymanie go nie zajęło im dużo czasu. Okazało się, że za kierownicą uprowadzonego samochodu marki Renault siedział 17-latek bez prawa jazdy, a w środku znajdowało się czterech jego kolegów. Policjantom udało się ich dogonić na jednej z ulic w centrum dzielnicy Wirek. 

Pojazd został zabezpieczony, a nastolatkowie zawiezieni na komendę. Okazało się, że rudzianin wykorzystywał skradzione profile aplikacji carsharingu w celu odblokowywania samochodów. Policja stara się ustalić, ile przejazdów wykonał nastolatek. Już teraz wiadomo, że zrealizował co najmniej kilkanaście tras po Rudzie Śląskiej i okolicach. Policja zajmuje się również sprawą kradzieży i udostępniania danych do aplikacji firmy carsharingowej, która zgłosiła uprowadzenie pojazdu.

Zobacz: Dokąd Polacy wysyłają paczki na święta? Drugi kierunek zaskakuje
Zobacz: Oto baterie przyszłości. Mogą działać czterokrotnie dłużej

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: DarSzach / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Policja