DAJ CYNK

Unia może upośledzić twoje prawo jazdy. Nie, to nie żart

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Motoryzacja

Unia może upośledzić twoje prawo jazdy. Nie, to nie żart

Europosłanka z Partii Zielonych, Karima Delli, proponuje wyłączenie SUV-ów z klasycznego prawa jazdy B. Jak przekonuje, tego rodzaju pojazdy są zbyt masywne, by klasyfikować je jako zwyczajne osobówki. 

Jak wiadomo, prawo jazdy kategorii B upoważnia do kierowania pojazdami o masie do 3,5 tony. Wyjątek stanowią autobusy, motocykle i wolnobieżne pojazdy rolnicze. Z czego tych dwóch pierwszych prowadzić nie można, z kolei w tym ostatnim przypadku jest odwrotnie, mimo zazwyczaj większej masy.

Europosłanka Karima Delli, francuska polityk z Partii Zielonych, przekonuje jednak, że obecne przepisy są wadliwe. A chodzi o SUV-y, które w opinii parlamentarzystki wymagają pogłębionego szkolenia kierowców, a co za tym idzie dodatkowych regulacji.

Cięższy, czyli groźniejszy, zwłaszcza wobec znikomego doświadczenia kierowcy

Jak wyjaśnia deputowana, typowy SUV cechuje się masą przekraczającą 1800 kg, przez co jest nawet dwukrotnie cięższy od małych samochodów miejskich. W przypadku kolizji rachunek szkód jest oczywisty. Tymczasem autoszkoły w ramach swych kursów korzystają zazwyczaj z aut małych, więc w opinii Delli młodzi kierowcy nie mają odpowiedniej świadomości sytuacyjnej.

Sugerowanym rozwiązaniem tego problemu jest wprowadzenie nowej kategorii prawa jazdy, B+, która uprawniałaby do kierowania samochodami osobowymi o masie 1800 kg lub wyższej. Co więcej, wedle projektu o taki dokument mogłyby starać się dopiero osoby z co najmniej 2-letnim stażem na drogach.

Ku uciesze zainteresowanych, szanse materializacji niniejszej koncepcji są raczej znikome i to nie tylko z uwagi na aktualną pozycję Zielonych w Europarlamencie. Sam proponowany limit tonażu można bardzo łatwo podważyć, gdyż na przykład 1730 kg waży Tesla Model 3 w wersji 75 kWh, a Model S to już ponad 2 tony. Z elektrykami Delli już walczyć nie chce.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Bartosz Zakrzewski / Shutterstock

Źródło tekstu: Tom's Guide, oprac. własne