DAJ CYNK

Te perfumy mogą skrywać "wrażliwy" sekret. Chodzi o miesiączkę

Bartek Grzankowski (Grzanka)

Nauka

Perfumy a miesiączka. Piżmo ambrowe

Okazuje się, że niektóre perfumy mogą skrywać dość wrażliwy sekret. Jest on związany z momentem pierwszego miesiączkowania u kobiet. Jedna z substancji stosowanych w wybranych zapachach może mieć wpływ na szybsze aktywowanie funkcji rozrodczych u młodych dziewcząt.

Przez ostatnie lata średni wiek pierwszej miesiączki oraz rośnięcia piersi u młodych dziewcząt malał. Oczywiście wpływ na to ma z pewnością wiele różnych czynników, takich jak chociażby kwestie społeczno-ekonomiczne czy rasowe. Jednak przez swoją skalę i tempo zmiany te sugerują badaczom, że wpływ na nie może mieć coś, co z czym stykamy się na co dzień. Takie jak na przykład konkretny rodzaj perfum.

Piżmo ambrowe

Badacze z całego świata szukają w ostatnich latach wielu dróg na rozgryzienie tej zagadki. Do tej grupy należą także naukowcy z amerykańskich National Institutes of Health i North Western University, którzy postanowili skoncentrować swoje poszukiwania na sieci neuronów w podwzgórzu, o których wiadomo, że odgrywają kluczową rolę w zarządzaniu początkiem dojrzewania. Proces ich działania nie jest jeszcze do końca dla nas zrozumiały, ale uważa się, że zaangażowany jest w niego neuropeptyd zwany kisspeptyną.

Co ważne, wytwarzające go komórki nerwowe mają własne receptory, które są nastawione na zmiany stresu oraz diety. Z tego powodu są dobrym miejscem do szukania innych form zakłóceń procesu dojrzewania wśród dziewcząt. Wspomnieni badacze wykorzystali kulturę tkanki wyhodowanej w laboratorium do badania wpływu różnych substancji (około 10 000!) na aktywność GnRH i kisspeptyny w komórkach. W całym tym licznym gronie szczególnie wyróżniał się jeden związek – piżmo ambrowe, zapach kojarzony z atrakcyjnością seksualną.

Zakazana w latach 90. przez Unię Europejską substancja jest jednak nadal obecna w produktach dostępnych w pozostałych częściach świata, w tym w USA. Do tego, przez swoją odporność na degradację, nadal jest obecna w środowisku, a dzięki Internetowi zakup jest możliwy także do krajów Wspólnoty. Okazuje się jednak, że zapach ten może być powiązany z wywoływaniem wcześniejszego dojrzewania. Warto też podkreślić, że ten proces ma także przełożenie na inne obszary ludzkiego ciała, co może skutkować większą liczbą problemów psychicznych, chorób sercowo-naczyniowych czy nawet raka piersi. Z pewnością piżmo ambrowe nie jest jedynym podejrzanym, ale jak pokazują wspomniane badania, jego obecność może być szkodliwa dla rozwoju młodych kobiet.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Flotsam

Źródło tekstu: sciencealert.com