DAJ CYNK

Naukowcy testują beton, który naładuje elektryczne samochody

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Nauka

Naukowcy testują beton, który naładuje elektryczne samochody

Naukowcy testują nowy rodzaj betonu, który pozwalałby na ładowanie samochodów elektrycznych w trakcie jazdy. Twórcy obiecują rozsądną cenę i wysoką efektywność.

Cały czas trwają poszukiwania jak najbardziej efektywnych sposobów nie tylko zasilania, ale też ładowania samochodów elektrycznych. Jeden z pomysłów zakłada stworzenie dróg, które w trakcie jazdy ładowałyby akumulatory w naszych pojazdach. Nie jest koncept całkowicie nowy, ale zaprezentowane do tej pory rozwiązania były nie tylko drogie, ale przede wszystkim nieefektywne. To ma się zmienić, bowiem Urząd ds. Transportu w stanie Indiana zapowiedział testy nowego, magnetycznego betonu, który ma tanio i wydajnie ładować akumulatory w autach elektrycznych.

Droga naładuje samochód

Urzędnicy w tym celu podjęli współpracę z Uniwersytetem Purdue oraz niemiecką firmą o nazwie Magment, która przygotowała podobne rozwiązania z myślą o halach i magazynach, gdzie z drogi ładowanie są między innymi wózki widłowe. Twórcy betonu zapewniają, że ich rozwiązanie oferuje efektywność na poziomie około 95 procent, przy kosztach budowy porównywalnych do normalnych dróg. Nowoczesny, magnetyczny beton jest też wytrzymały i odporny na uszkodzenia, jak zapewniają naukowcy.

Na razie projekt zakłada 3-etapowe testy. Pierwszy etap to badania przeprowadzone w laboratorium. Jeśli okażą się one sukcesem, to w drugim etapie naukowcy zbudują drogę o długości ćwierć mili i w praktyce sprawdzą efektywność ładowania samochodów elektrycznych. Ostatni etap zakłada wykorzystanie ciężki ciężarówek, które wymagają ładowania na poziomie co najmniej 200 kW. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a koszty budowy okażą się racjonalne, to za kilka lat tego typu drogi mogą być czymś normalnym.

Warto jednak zaznaczyć, że podobne testy trwają już w kilku innych krajach. Nad drogą ładującą samochody elektryczne pracuje się między innymi w Wielkiej Brytanii oraz Szwecji. Z kolei we Francji postawiono na drogi fotowoltaiczne, które okazały się klapą.

Zobacz: Nowa Tesla Model S Plaid ma na pokładzie konsolę o wydajności PlayStation 5
Zobacz: Szef Volkswagena nie boi się Apple Car

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Pexels

Źródło tekstu: Engadget, Autoblog