Archeolodzy z punktu wykopaliskowego Ria de Vigo w Hiszpanii dokonali dość niecodziennego odkrycia. Udało im się zabezpieczyć falliczny przedmiot, który niekoniecznie miał zastosowanie seksualne.
Czas leci, lecz ludzie na przestrzeni wieków się nie zmieniają. Dzisiaj młodzież w szkole rysuje sobie prącia w zeszytach dla zgrywu, a podobne ilustracje można znaleźć w pobliżu starożytnego Wału Hadriana. Na przestrzeni lat odnaleziono również wiele fallicznych przedmiotów, jak chociażby celtycka figurka, która w marcu trafiła na aukcję. Nie każdy tego typu artefakt, miał funkcję erotyczną, o czym świadczy najnowsze znalezisko.
Archeologowie z wykopaliska Rai de Vigo w Hiszpanii dokonali w zeszłym miesiącu ciekawego odkrycia. Jest nim 15-centymetrowy przedmiot o fallicznym kształcie, lecz jego prawdziwe zastosowanie może wszystkich zdziwić, bo nie ma nic wspólnego z erotyką. Eksperci uważają, że przedmiot datowany na środek XV. wieku w rzeczywistości jest średniowieczną ostrzałką do oręża.
Jak wskazuje archeolog Dario Peña-Pascual w rozmowie z Live Science, narzędzia do ostrzenia są częstym odkryciem na średniowiecznych stanowiskach. Eksperci określili funkcję przedmiotu na podstawie charakterystycznego wzoru zużycia po jednej stronie fallicznej osełki.
Warto zaznaczyć, że w tamtych czasach kształt odnalezionego kamienia nie był wcale uznawany za wulgarny. Często stosowano go jako ochronę przed złem. Stąd też wiele średniowiecznych artefaktów typu lampy, wisiorki i pierścienie miały kształt męskiego narządu rozrodczego.
Zobacz: Muzyka w nowym świetle. Znaleziono instrument sprzed 12 tys. lat
Zobacz: Używasz smartfona na słońcu? To ryzykowny pomysł
Źródło zdjęć: Arbore Arqueoloxía
Źródło tekstu: Live Science