DAJ CYNK

Facebook z ostrzeżeniami jak na papierosach

Lech Okoń

Prawo, finanse, statystyki

Facebook oznaczony jak paczka papierosów

FCT chce głębokiego uregulowania mediów społecznościowych i ostrzeżeń podobnych do tych na paczkach papierosów. To, co robią social media w kontekście dzieci i nastolatków jest niedopuszczalne.

Koniec samoregulacji, FCT chce zaorać media społecznościowe, jakie znamy

Federalna Komisja Handlu (FCT) zauważa, że platformy społecznościowe nie są w żaden sposób zobowiązane do powstrzymywania nastolatków przed oglądaniem treści nieodpowiednich dla nich. Wszelkie mechanizmy samoregulacji i wolnego rynku nie działają. Do tego FCT oskarża platformy o niezdolność do ochrony użytkowników przed naruszeniami prywatności i o brak zabezpieczeń dla dzieci oraz nastolatków na ich stronach.

Na liście oskarżonych YouTube, Amazon czy Facebook

Raport FCT dotyczy 9 podmiotów: Amazon (właściciel platformy gamingowej Twitch), Facebook, YouTube, Twitter, Snap, ByteDance (właściciel platformy TikTok), Discord, Reddit oraz WhatsApp. Komisja jest oburzona między innymi ilością i rodzajem gromadzonych danych osobowych, jak i sposobem ich wykorzystywania do wyświetlania reklam. Wciąż nie są też w pełni jasne algorytmy stosowane przez platformy do targetowania dzieci i nastolatków. 

Raport przedstawia, jak firmy z branży mediów społecznościowych i video streamingu zbierają ogromne ilości danych osobowych Amerykanów i monetyzują je na miliardy dolarów rocznie. Choć dla firm jest to opłacalne, te praktyki inwigilacyjne mogą zagrażać prywatności ludzi, naruszać ich wolność i narażać ich na szereg niebezpieczeństw, od kradzieży tożsamości po prześladowanie.

Szczególnie niepokojący jest brak adekwatnej ochrony dzieci i nastolatków online przez wiele firm. Ustalenia raportu są na czasie, zwłaszcza gdy stanowi i federalni decydenci rozważają przepisy mające chronić ludzi przed nadużyciami danych.

 – powiedziała przewodnicząca FTC, Lina M. Khan

Według raportu firmy gromadziły i mogły nieograniczenie przechowywać ogromne ilości danych, w tym informacje od brokerów danych oraz dotyczące zarówno użytkowników, jak i osób niekorzystających z ich platform. Niektóre z platform nie usunęły też wszystkich danych użytkowników po otrzymaniu żądań usunięcia danych. Wygląda na to, że szykuje nam się jakaś rewolucja w Social Mediach, podobna do tej planowanej w Australii

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Miljan Zivkovic / Shutterstock

Źródło tekstu: FCT, Android Headlines, oprac. wł