DAJ CYNK

Nadchodzi katastrofa na rynku Chromebooków

Michał Świech

Prawo, finanse, statystyki

Rynek Chromebooków - nadchodzi katastrofa

W 2021 rynek Chromebooków, zaliczył co prawda skromny wzrost, ale ostatni kwartał był tragedią. Raczej nie mamy co się spodziewać polepszenia sytuacji.

Chromebooki w swojej formie może i są bardziej podobne do laptopów niż tabletów, ale na rynku dotykają je te same procesy co tablety. Błogosławieństwem był zatem dla chromebooków początek 2020 i epidemia koronawirusa. Urządzenia tego typu zanotowały również bardzo dobry początek 2021.

Cały rok udało się również skończyć na plusie, ale wzrost był niewielki - ledwie 3%. Za to czwarty kwartał to... katastrofa. Inaczej nie można nazwać spadku o 63,8%. Nie wygląda też na to, by sytuacja miała się poprawić. Nic na to nie wskazuje.

Wygrywa HP, ale Lenovo dyszy mu w kark

Miniony rok w sektorze chromebooków wygrał HP, który sprzedał 10,2 miliona takich urządzeń. To około 27,7% rynku. Na drugim miejscu znalazł się Lenovo z 8,3 miliona sprzedanych chromebooków i 22,4% udziału w rynku. Trzeci jest Acer z 6,4 miliona sprzedanych urządzeń i 17,3% udziału w rynku.

Czwarta pozycja należy do Della, który sprzedał 5,4 miliona chromebooków. To około 14,6% rynku. Na piątej pozycji się Samsung z 3,2 miliona sprzedanych urządzeń i 8,8% rynku. Inni producenci w zasadzie nie istnieją. Wszyscy razem sprzedali bowiem 3,4 miliona chromebooków. To około 9,2% rynku.

Zobacz: Acer szykuje rewolucję - zaprezentował pierwszego Chromebooka z ekranem 17,3
Zobacz: MediaTek Kompanio 1380 to nowy układ dla Chromebooków

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: acer

Źródło tekstu: idc