DAJ CYNK

Warner: Diuna i Wonder Woman 1984 mogą się opóźnić

Michał Świech

Rozrywka

Diuna

Ostatnie zawirowania na świecie nie oszczędzają branży rozrywkowej. Opóźnić się mogą też dwa nadchodzące filmy WarnerMedia.

Opóźnienia dotykają całą branżę filmową, niezależnie od tego, o jakie filmy chodzi. W świecie anime na przykład o 3 miesiące później zadebiutował chociażby trzeci sezon Oregairu, z kolei z 18 do 12 odcinków okrojony został tytuł Yesterday wo Utatte. Z problemami borykał się też Disney, który przesunął premierę prawie wszystkich swoich filmów. Z opóźnieniem pokazał się Artemis Fowl, z kolei Mulan przesuwana była kilkukrotnie. W końcu stanęło na tym, że film otrzyma tylko ograniczoną premierę kinową w USA, a tak to wszędzie trafi na Disney+. Potencjalni widzowie będą jednak musieli wyłożyć ekstra 30 dolarów. Normalna premiera odbędzie się tylko w Chinach. Teraz wygląda na to, ze opóźnieniu ulegną kolejne filmy.

Tak wynika z słów dyrektora finansowego WarnerMedia Johna Stephensa. Powiedział on, że nie ma pojęcia co się właściwie stanie z takimi filmami jak Diuna i Wonder Woman 1984. Dodał, że opóźnienia są możliwe, teraz natomiast twórcy będą... myśleli co zrobić. Najnowsze doniesienia wskazują też, że Warner z uwagą patrzy na los Mulan. W sytuacji, w której film odniesie sukces niewykluczone są podobne debiuty ze strony WarnedMedia. Platformą miałoby być HBO Max.

Zobacz Pojawiają się pierwsze kadry z filmowej Diuny
Zobacz Mulan zadebiutuje od razu na VOD, ale... z dopłatą 30 dolarów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: comicbookmovie