DAJ CYNK

Górnicy kryptowalut w panice wyprzedają karty graficzne

Przemysław Banasiak

Sprzęt

Górnicy krytpowalut w panice wyprzedają karty graficzne

Rynek kryptowalut pada jak domek z kart. Zarówno domorośli górnicy, jak i wielkie kopalnie masowo zaczęły wyprzedawać swoje karty graficzny.

 

Chociaż rok 2020 i 2021 był tragiczny pod względem dostępności i cen nowych oraz używanych kart graficznych, tak od stycznia tego roku sytuacja powoli się normowała. Jednak w ostatnich dniach nastąpił prawdziwy przełom. Wszystko za sprawą załamania się rynku kryptowalut.

Chiński rynek zalewają używane, tanie karty graficzne

Najpopularniejsze kryptowaluty jak Ethereum czy Bitcoin straciły na wartości już od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W efekcie wśród górników kryptowalut rodzi się panika. Okres zwrotu inwestycji w kupione karty graficzne zmienił się z miesięcy na lata. Kopanie się po prostu już nie opłaca.

Z tego powodu zarówno domorośli górnicy, jak i profesjonalne kopalnie zaczęły wyprzedawać posiadane układy graficzne. Najwyraźniej widać to w Chinach, gdzie kopanie było bardzo popularne ze względu na tanią energię elektryczną oraz bliskość producentów kart graficznych.

Serwis aukcyjny Xianyu (odpowiednik naszego Allegro lub OLX) zalewany jest kolejnymi ofertami. Zaś na Baidu odbywają się aukcje sprzedaży "na żywo" (przez wideokonferencje). Swoich kart graficznych pozbywają się nie tylko górnicy, ale i chińskie kafejki internetowe, które z powodu lockdownów podczas pandemii COVID-19 stały zamknięte i pozbawione klientów.

Górnicy krytpowalut w panice wyprzedają karty graficzne

Aktualnie nie jest problemem znaleźć najnowsze modele jak NVIDIA GeForce RTX 3080 za 3500 renminbi czyli około 2300 złotych, zaś układ GeForce RTX 3060 Ti kosztuje około 1325 złotych. A polując na okazje lub kupując więcej niż jedną sztukę można zejść jeszcze niżej z ceną. Dla porównania Polsce te same karty graficzne w sklepach to wydatek rzędu od 4199 i od 2889 złotych!

Górnicy krytpowalut w panice wyprzedają karty graficzne

Najwięksi gracze z rynku kryptowalut również są w nieciekawej sytuacji. Duża kopalnia w postaci kanadyjskiego Bitfarms sprzedała aż 3000 BTC w cenie 62 000 000 USD. Wszystko by zmniejszyć zadłużenie firmy i zwiększyć jej płynność. Obecnie pozostało im 3349 BTC. Również Riot Blockchain od kwietnia wyprzedaje swoje Bitcoiny w mniejszych transzach.

Gwoździem do trumny może się okazać się wreszcie przejście Ethereum z PoW (Proof-of-Work) na PoS (Proof-of-Stake). Wtedy posiadane karty graficzne w wydobyciu tej konkretnej kryptowaluty stracą na znaczeniu. Jednak proces ten od dawna jest ciągle opóźniany. Aktualnie mówi się o przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2022 roku.

Zobacz: Lada moment poznamy wydajność kart graficznych Intela
Zobacz: Karty graficzne sprzedawane są już poniżej sugerowanych cen

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Xianyu, Baidu, Shutterstock

Źródło tekstu: Tom's Hardware, oprac. własne