DAJ CYNK

HP pokazuje przyszłość biur i pracy w domu. Poznaj nowe EliteBooki i monitory

Anna Rymsza

Sprzęt

ZBook Firefly

HP nie bez powodu kojarzy się z pracą. Producent od zawsze stara się spełnić wymagania funkcjonalne i bezpieczeństwa w profesjonalnych środowiskach. Wiosenne nowości HP mogą trafić też do naszych domów. HP od dłuższego czasu pracuje nad rozwiązaniami dla pracujących w domu, a teraz są nam potrzebne bardziej niż kiedykolwiek.

Wiele firm rozważa, by pozwolić pracownikom zostać w domach na stałe. W środowisku biznesowym trwa debata czy lepiej ściągnąć pracowników z powrotem do biur, wprowadzić pracę z domu na stałe czy wypracować rozwiązanie pośrednie. Tymczasem 51 proc. pracowników deklaruje, że nie ma odpowiedniego sprzętu, łącza lub miejsca, by spokojnie pracować w domu, brać udział w telekonferencjach i bezpiecznie wymieniać dane ze współpracownikami.

HP EliteBook do biura i domu

Nowa linia laptopów HP EliteBook powstała z myślą o pracy w biurze, w kuchni i na kanapie. HP oferuje wyjątkowo żywotne laptopy z czipami AMD i biznesowy laptop konwertowalny z modemem LTE 4x4. Wszystko po to, byśmy mogli zrobić więcej w krótszym czasie bez względu na to, czy zostaniemy w domach, czy wrócimy do biur. Dlatego też nowe komputery HP klasy Premium zostały wyposażone w takie rozwiązania jak sztuczna inteligencja odpowiedzialna za wyciszanie dźwięków otoczenia (łącznie ze szczekającym psem i trzaskającymi drzwiami), szerokokątny webcam z zasłonką i szeroki zakres regulacji jasności, by można było pracować zarówno w gorzej oświetlonych pomieszczeniach, jak i na zewnątrz.

Ponadto projektanci HP przyłożyli się do wyciszenia klawiatury. Pod klawiszami znajdują się gumowe kopułki, które tłumią dźwięki. Nowe komputery HP EliteBook 800 i 1000 będą dostępne z gigabitowymi modemami LTE lub z modemami 5G. HP zapewnia też, że będą długo pracować na akumulatorze, byśmy nie musieli rozwijać przedłużaczy po całym domu.

W serii EliteBook 800 niebawem pojawią się trzy nowe linie. HP EliteBook 805 Series na platformie Ryzen PRO z grafikami Radeon Vega to według HP najcieńszy i najlżejszy laptop z podzespołami AMD w klasie biznesowej. Należący do tej linii HP EliteBook 835 G7 może pracować bez ładowania nawet dobę!

HP EliteBook 835 G7
HP EliteBook 835 G7

HP EliteBook 800 G7 Series to podobna linia, ale z procesorami Intela 10. generacji. Można do nich zamontować nawet 6-rdeniowe procesory vPro. W tej serii możemy oczekiwać czasu pracy na akumulatorze sięgającego 23 godzin i 15 minut. Obie serie powstały z myślą o wielozadaniowości i mobilności. Dostępne będą modele z ekranami 13,3, 14 i 15,6 cala.

HP EliteBook 850 G7
HP EliteBook 850 G7

Prawdziwą gratką są laptopy konwertowalne HP EliteBook x360 1030 G7 i HP EliteBook x360 1040 G7. To modele z wyższej półki biznesowej w obudowach mniejszych o 6,3 proc. od poprzedników. HP EliteBook x360 1040 G7 wytrzyma bez zasilacza nawet 29 godzin. HP EliteBook x360 830 G7 zaś jest pierwszym laptopem biznesowym z modemem LTE 4x4 i zawiasem 360°, który pozwala zamienić go w tablet lub postawić jak „namiot”. W tych modelach także znajdziemy procesory Intela 10. generacji.

HP EliteBook x360 1030 G7
HP EliteBook x360 1030 G7

Te laptopy możesz dezynfekować do woli

HP ułatwia życie także pracownikom działów IT, którzy muszą dostarczać sprzęt do zdalnych współpracowników. HP Device Provisioning Services znacznie to ułatwią. HP przejmie część obowiązków związanych z konfiguracją oprogramowania, by można było wysłać urządzenie od razu do osoby, która będzie na nim pracować i by od razu mogła połączyć się z firmowymi zasobami. Resztę pion IT będzie mógł zrobić zdalnie. To pozwoli zaoszczędzić masę czasu i pieniędzy przy większych wdrożeniach.

Ponadto podczas premiery nowych urządzeń firma HP pokazała się od bardzo „zielonej” strony. Producent chwali się „najbardziej ekologicznym portfolio laptopów” na świecie. Firma korzysta z energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych przy składaniu 67 proc. swoich komputerów i monitorów. Ponadto dba o łatwe przetwarzanie opakowań, a nawet składa obudowy laptopów z plastiku wyłowionego z oceanów.

Nie bez znaczenia jest też bezpieczeństwo. Nie mam tu na myśli jedynie autorskich rozwiązań HP z zakresu cyberbezpieczeństwa, ale też zwykłą higienę. Laptopy HP od dawna można było myć i dezynfekować ogólnodostępnymi środkami na bazie alkoholu bez uszkodzenia czy odbarwienia obudowy. Po wybuchu pandemii COVID-19 firma zaczęła to mocniej podkreślać – i słusznie. Higiena stanowiska pracy jest równie ważna, jak jego ergonomia. W materiałach informacyjnych HP udostępniło listę kilkudziesięciu środków dezynfekujących, które usuwają wirusy SARS-CoV-2 i zostały przetestowane. Można nimi wymyć komputer nawet tysiąc razy bez szkody dla obudowy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: HP

Źródło tekstu: wł.