DAJ CYNK

IKEA kokietuje klientów. Obiecuje mniej wypadków i niższe ceny

Karolina Mirosz (mkina)

Sprzęt

IKEA kokietuje klientów. Obiecuje mniej wypadków i niższe ceny

IKEA idzie za ciosem i po pilotażowym wdrożeniu dronów, rozszerza ich flotę. Sprzęt ten, jak przekonuje firma, pomoże zarówno klientom, jak i pracownikom.

W ramach automatyzacji i dostosowania się no trendów nowoczesnych technologii, IKEA, szwedzki gigant handlu detalicznego, rozszerzył swoją flotę dronów do 100 jednostek. Drony używane są obecnie w 16 lokalizacjach w Belgii, Chorwacji, Słowenii, Niemczech, Włoszech, Holandii i Szwajcarii.

Według Ingka, partnera franczyzowego IKEA, wykorzystanie dronów stawia sklep na miejscu lidera nowoczesnych metod inwentaryzacji. Jak wskazano, szwedzka firma jako pierwsza z powodzeniem zastosowała takie rozwiązanie. Ingka, która zarządza operacjami IKEA na 31 rynkach, biorąc udział w około 90 proc. sprzedaży detalicznej sieci, planuje rozszerzanie floty dronów i autonomicznych pojazdów na wszystkie sklepy tej marki.

IKEA: korzyść zarówno dla klienta, jak i pracownika

Oficjalnie zastosowanie dronów i innych maszyn ma na celu poprawienie jakości obsługi klientów i podwyższenie ich zadowolenia z procesu zakupów. Zwiększenie udziału robotów w obsłudze sklepu ma także na celu obniżenie kosztów operacyjnych, a co za tym idzie – zdaniem sklepu – zmniejszenie cen produktów.

Co ciekawe, sieć przekonuje także, że drony korzystnie wpływają na poziom zadowolenia pracowników, którzy w konsekwencji ich użycia mają mniej obowiązków. Ponoć rzadziej dochodzi przy tym do wypadków. Ale nie wiadomo, w jakim stopniu obecność technologii przekłada się na zmniejszenie liczby wakatów.

Każdy z obiektów IKEA posiada 10 000 produktów rozmieszczonych w różnych miejscach w magazynie. Ręczne sprawdzanie tak dużej przestrzeni, zgodnie z przedstawionymi obliczeniami, zajęłoby aż trzy miesiące. Wykorzystanie w tym celu dronów pozwala na znacznie szybsze zakończenie inwentaryzacji, oferując niemalże natychmiastowe uzyskanie danych na temat zapasów znajdujących się na terenie sklepu.

IKEA, jak podkreśla, może natychmiast wykryć brakujące produkty i uzupełnić stany magazynowe. Drony pozwalają też utrzymać aktualny spis dostępności produktów zarówno w przypadku sprzedaży detalicznej, jak i internetowej.

Głównym zadaniem dronów jest inwentaryzacja

Obsługa dronów wykorzystywanych do różnych prac na terenie sklepu IKEA jest nadzorowana przez szwajcarskiego specjalistę Verity. Drony działają na terenie sklepów między 22:30 a 4:00 rano, czyli w momencie, gdy sklepy i magazyny są puste.

Maszyny startują ze stacji ładujących, aby zliczać palety magazynowe, przechwytywać wideo i obrazy z magazynów, a nawet skanować głębokość 3D stosów produktów z niemal idealną dokładnością. Ich zadaniem jest skanowanie kodów kreskowych na produktach znajdujących się na terenie magazynu i zliczanie ich liczby. Następnie drony wracają do stacji ładowania i wysyłają uzyskane dane na terminale menedżerów.

Deweloper floty w zeszłym tygodniu uzyskał aż 32 miliony dolarów w ramach finansowania z serii B. Fundusze planuje wykorzystać do dalszego rozwoju tak, żeby sprostać wciąż rosnącemu popytowi. Firma dostarcza do IKEA swoje maszyny od czasu, gdy sieć sklepów po raz pierwszy wprowadziła tę technologię dwa lata temu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Materiały prasowe

Źródło tekstu: Materiały prasowe, oprac. własne