W październiku pisaliśmy na łamach Telepolis, że Intel zyskuje kolejnego - tym razem dużego - partnera. Dowodem na to był nowy wpis w bazie EEC (Eurasian Economic Commission), który zdradzał, że GIGABYTE szykuje autorskie modele kart graficznych z rodziny Intel Arc Alchemist.
To ważny krok, bowiem seria Arc Alchemist to pierwsze kroki Niebieskich na rynku konsumenckich kart graficznych. GIGABYTE jest zaś jednym z największych i najbardziej rozpoznawalnych na świecie - obok ASUS-a i MSI - producentów sprzętu komputerowego. Wygląda na to, że pierwsze tajwańskie układy są już gotowe.
Serwis VideoCardz zauważył, że karty graficzne GIGABYTE Arc A310 i A380 - czyli niżej pozycjonowane modele - są już od jakiegoś czasu sprzedawane w... Rosji. A dokładniej w sklepie DNS. Jest to o tyle zaskakujące, że GIGABYTE nie posiada ich jeszcze na swoich oficjalnych stronach internetowych.
Opcje są więc dwie. Albo Rosjanie wyrwali się przed szereg i sprzedają tajwańskie modele Arc Alchemist przedpremierowo, albo Tajwańczycy nie chcą się chwalić tymi układami. Podobnie robiło wielu producentów z kartami dla górników kryptowalut kilka miesięcy temu. Bo to po prostu robi zły PR.
Zarówno GIGABYTE Arc A380, jak i Arc A310 korzystają z GPU w postaci ACM-G11. Pierwsza karta wyposażona jest w 8 rdzeni Xe i 6 GB pamięci VRAM na 96-bitowej szynie danych. Druga zaś w 6 rdzeni XE i 4 GB pamięci VRAM na 64-bitowej szynie danych. Tym samym to propozycje do starszych gier i/lub tytułów sieciowych.
Opisywane karty graficzne wyceniono dość atrakcyjnie, zwłaszcza jak na sankcje nakładane na Rosję:
Wszystkie z nich są aktualnie dostępne w Rosji od ręki i szybko wysyłane do kupujących.
Zobacz: Znamy specyfikację karty NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti
Zobacz: Nowe procesory Intela zaoferują skok wydajności do 64%
Źródło zdjęć: DNS, VideoCardz, Shutterstock
Źródło tekstu: VideoCardz, oprac. własne