W przypadku kart graficznych aktualnie uwaga entuzjastów nowych technologii skupiona jest na AMD. Czerwoni bowiem pokazali długo wyczekiwane karty graficzne, czyli Radeon RX 7700 XT i Radeon RX 7800 XT. Będzie to świetne uzupełnienie dotychczasowej oferty zarówno pod względem cen, jak i wydajności.
Nowe układy to przedstawiciele średniego segmentu, nad którymi AMD pracowało od bardzo dawna. Więcej o specyfikacji czy wydajności w grach możecie przeczytać w naszym wcześniejszym tekście. Dzisiaj skupimy się na autorskich modelach, bowiem kolejny producent pokazał swoje karty. Tym razem padło na ASRocka.
ASRock szykuje całe zatrzęsienie autorskich Radeonów RX 7700 XT i RX 7800 XT. Do sprzedaży trafią trzy serie - Phantom Gaming (PG), Steel Legend (SL) i Challenger. Są to kolejno przedstawiciele najwyższego, średniego i niskiego segmentu cenowego, które znacząco różnią się wyglądem i dodatkami.
Tajwańczycy postanowili odświeżyć design rodziny Challenger. Mowa o innym wyglądzie skorupy chłodzenia i lepiej wyeksponowanym, ale nadal dość stonowanym podświetleniu. Układ chłodzenia wydaje się pozostawać bez zmian i opierać na dwóch 90-milimetrowych wentylatorach z nieponiklowanymi ciepłowodami.
Niestety podobnie jak ASUS, tak i ASRock nie zdradził dokładnej specyfikacji swoich Radeonów. Producent nie potwierdził nawet czy opisywane karty będą dostępne w dniu oficjalnej premiery, czyli 6 września. Wiemy jednak za to, że seria Challenger ma zachować ceny MSRP, czyli 549 euro (około 2449 złotych) za Radeona RX 7800 XT i 489 euro (około 2185 złotych) za Radeon RX 7700 XT.
Zobacz: ASUS chwali się autorskimi Radeonami RX 7700 XT i RX 7800 XT
Zobacz: ID-Cooling przedstawia tanie chłodzenia AiO z ekranem LCD
Źródło zdjęć: ASRock, VideoCardz
Źródło tekstu: VideoCardz, oprac. własne