Zmiany poczynione w nowych konsumenckich kartach graficznych NVIDII są znaczące. Wrażenie robi wzrost liczby jednostek ROP oraz pamięci podręcznej typu L2.
Zaledwie trzy dni temu NVIDIA oficjalne zaprezentowała rodzinę Ada Lovelace. Mowa o konsumenckich kartach graficznych z serii GeForce RTX 4000. Na start przewidziane są topowe modele, które do sprzedaży trafią w najbliższych miesiącach. GeForce RTX 4090 już w padźierniku, pozostałe w listopadzie.
Oczywiście wystąpienie Jensena Huanga, założyciela i prezesa amerykańskiej firmy, nie mogło trwać nie wiadomo ile. Tym samym ograniczone zostało do najważniejszych informacji. Kolejne smaczki, zwłaszcza te techniczne, zdradzono dziennikarzom w kolejnych dniach. Dzisiaj pochylimy się nad dokładną budową rdzeni.
W tym roku zobaczymy trzy modele - GeForce RTX 4090, RTX 4080 16 GB oraz RTX 4080 12 GB. W przypadku dwóch ostatnich nazwa jest mocno myląca, bowiem karty graficzne różnią się nie tylko ilością pamięci VRAM. To zupełnie różne GPU o innej specyfikacji. Mowa kolejno o NVIDIA AD102, AD103 i AD104.
Układ zastosowany w NVIDIA GeForce RTX 4090 ma wymiary 608 mm² i wykonany został w litografii TSMC 4N. Mamy tutaj do czynienia z 76,3 miliardami tranzystorów. Przekłada się to na 18 432 rdzenie CUDA, 144 procesory strumieniujące, 576 rdzeni Tensor, 144 jednostek RT i 192 typu ROP.
GPU w NVIDIA GeForce RTX 4080 16 GB ma rozmiar 378,6 mm². Mieści on 10 240 rdzeni CUDA, 80 procesorów strumieniujących, 320 jednostek Tensor, 80 rdzeni RT i 112 typu ROP.
Zaś serce NVIDIA GeForce RTX 4080 12 GB to "zaledwie" 294,5 mm². Oznacza to 7680 rdzeni CUDA, 60 procesorów strumieniujących, 240 rdzeni Tensor, 60 jednostek RT i 80 typu ROP. Różnica jest więc znaczna.
To co rzuca się w oczy w specyfikacji serii GeForce RTX 4000 względem GeForce RTX 3000 to znacznie większa liczba jednostek ROP. NVIDIA AD103 oferuje tyle samo co do niedawna flagowy GA102. Co to oznacza? Znaczącą poprawę wydajności w rasteryzacji.
Ważną zmianą w architekturze Ada Lovelace jest też usunięcie NVLink. Jego miejsce w rdzeniu użyto dla innych bloków logicznych. Zwiększono również pamięć podręczną typu L2. Mowa o 96 MB dla NVIDIA AD102, 64 MB dla NVIDIA AD103 i 48 MB dla NVIDIA AD104.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na pierwsze testy. Jak na razie opinie konsumentów są mieszane. Sugerowane ceny są wysokie, a NVIDIA niepotrzebnie kombinuje z nazewnictwem modeli RTX 4080.
Zobacz: MSI zaoferuje dyski SSD o wydajności ponad 12 000 MB/s
Zobacz: Znamy nowego króla wydajności. Jest nim procesor Intela
Źródło zdjęć: NVIDIA
Źródło tekstu: Ryan Smith@Twitter, VideoCardz, oprac. własne