Raspberry Pi debiutowało na rynku w 2012 roku i od tamtego momentu cieszy się niemalejącą popularnością. Mowa o niewielkim urządzeniu typu SBC. A więc komputerze jednopłytkowym, który ma wymiary karty kredytowej. Skierowany jest on do programistów, majsterkowiczów oraz krajów rozwijających się.
Najnowsza generacja, czyli Raspberry Pi 4, debiutowała na rynku w 2019 roku. Poprzednik miał premiery w 2016 i 2018 roku. Jednak od wielu miesięcy jest problem z dostępnością większości modeli. Największe sklepy albo nie posiadają ich wcale, albo ledwie kilka sztuk i to w znacznie zawyżonych cenach.
Raspberry Pi Foundation poruszyło wczoraj ten temat na swoim blogu. Niestety Brytyjczycy nie mają dobrych wieści. Popyt na ich urządzenia nadal jest ogromny, a podaż trudno zwiększyć. Innymi słowy jest więcej chętnych niż możliwości produkcyjne fundacji - a te sięgają około 500 000 sztuk RPi miesięcznie.
Największy problem jest ze starszymi generacjami, które korzystają z litografii 40 nm. Mniejszy z nowszymi - jak Raspberry Pi 4 i Compute Module 4 które oparto na układzie BCM2711 w procesie produkcji 28 nm.
Pierwszeństwo w zakupie RPi podobno mają klienci komercyjni i przemysłowi, a klienci indywidualni schodzą na dalszy plan. Powód? Dwie pierwsze grupy, to ludzie,którzy potrzebują "Malinek" do prowadzenia swoich firm. Od tego zależy być albo nie być i generowanie środków do życia.
Rada dla zwykłych śmiertelników, czyli różnych entuzjastów i majsterkowiczów? Raspberry Pi Foundation twierdzi, żeby skupiać się na oficjalnych sprzedawcach. To oni mają pierwszeństwo dostaw i limit cen, jakie mogą ustalać. Co więcej większość z nich walczy z zakupami hurtowymi przez spekulantów.
Warto też rozważyć zakup Raspberry Pi 400 lub Raspberry Pi Pico, które są cały czas dostępne. Pierwsze z wymienionych to zasadniczo RPi 4 w ładnej obudowie-klawiaturze i z zegarem 1,8 GHz (który można podkręcić do 2,1 GHz za sprawą dużego, fabrycznego radiatora). Drugie zaś sprawdzi się idealnie do mniejszych projektów.
Zobacz: Jaki komputer do gier i pracy? Gotowe zestawy na kwiecień 2022
Zobacz: Tak dużego nie zmieścisz! Nadciąga naprawdę olbrzymia karta graficzna
Źródło zdjęć: Raspberry Pi Foundation
Źródło tekstu: Raspberry Pi Foundation, oprac. własne