Rynek, który przez wiele lat był niemal martwy, aktualnie jest w rozkwicie. Mowa o kieszonkowych konsolach, czyli handheldach. Wpierw serca graczy kupiło Nintendo Switch, a następnie przyszła pora na Valve Steam Deck. Drugi z wymienionych jest nawet bardziej połączeniem komputera i konsoli do mobilnego grania.
Śladami Valve poszli Chińczycy, a w efekcie mowa o udanych platformach z Windowsem od Ayaneo czy OneXplayer. Swoich sił spróbować chce również dość świeża firma w postaci AYN, która ma już jednak pewne doświadczenie na rynku za sprawą konsoli Odin.
AYN odważnie zapowiedziało "najbardziej przystępne cenowo handheldy z systemem Windows, jakie kiedykolwiek powstały". Mowa o liczbie mnogiej, bowiem seria Loki będzie składać się z pięciu różnych modeli - Loki Mini, Loki (w trzech wariantach) i Loki Max. Wszystkie z nich różniące się od siebie specyfikacją.
Najtańszy ma być AYN Loki Mini, którego wyceniono na zaledwie 299 dolarów (około 1280 złotych, bez podatków). Będzie on bazować na tajemniczym procesorze Intel Alder Lake oraz 64 GB wbudowanej pamięci (prawdopodobnie eMMC). To o 50 dolarów taniej niż najtańszy wariant Valve Steam Deck.
Modele AYN Loki i Loki Max korzystają już z układów AMD opartych na architekturach Zen3+ i RDNA2. Prawdopodobnie APU z serii Ryzen 6000U, czyli jak w konkurencyjnym AYANEO2. Powód? Większa wydajność zintegrowanego układu graficznego. Tutaj ceny wahają się od 499 do 799 dolarów, czyli równowartości około 2135 do 3419 złotych (bez podatku).
Jedyna zdradzona różnica to wbudowana pamięć wewnętrzna - od 64 GB do 512 GB. Można jednak śmiało zakładać, że prócz tego AYN będzie pozycjonować swoje produkty za pomocą pamięci RAM i/lub typu wyświetlacza oraz oferowanej rozdzielczości.
AYN Odin debiutował na platformie crownfundingowej i podobnie sprawa będzie zapewne wyglądać z AYN Loki. Nie pozostaje nic innego jak cieszyć się z rozkwitu na nowo rynku handheldów.
Zobacz: Karty graficzne AMD Radeon RX 7000 będą gotowe na rozdzielczość 16K
Zobacz: Czemu tanie laptopy są drogie? Winni są... NVIDIA i Chińczycy!
Źródło zdjęć: AYN, Cary Golomb,
Źródło tekstu: VideoCardz
