DAJ CYNK

Rewolucja na rynku monitorów. Zmieni się sposób kupowania

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Sprzęt

Rewolucja na rynku monitorów. Zmieni się sposób kupowania

Kupując monitor do gier, często musieliśmy wybierać między wysoką rozdzielczością a częstotliwością odświeżania. Z tym już koniec. Idzie mała rewolucja.

Gracze mają dzisiaj ogromny wybór jeśli chodzi o monitory. Jednak często konieczna jest selekcja między modelem, który oferuje wysoką częstotliwość odświeżania, a modelem, który ma wyższą rozdzielczość. Wkrótce przestanie to być problemem.

Nowe monitory z dwoma trybami pracy

Problem z monitorami jest taki, że im wyższa rozdzielczość, tym mniejsza częstotliwość odświeżania. Jednocześnie obniżenie pierwszej z tych wartości nie pozwala na zwiększenie tej drugiej. Jeśli mamy monitor np. 4K 120 Hz, to przy 1080p nadal oferuje on 120 Hz. 

Z tym już koniec, przynajmniej w wybranych modelach monitorów. O jednym — marki ASUS — już nawet pisaliśmy, ale podobne konstrukcje mają w tym roku zdominować targi CES 2024. Pozwolą one na wybieranie między dwoma trybami pracy, np. 4K 144 Hz lub 1080p 280 Hz. W ten sposób zostanie wyeliminowany dotychczasowy problem, w którym obniżenie rozdzielczości nie wpływało na maksymalną częstotliwość odświeżania.

Nawet VESA przygotowała z tej okazji nowe oznaczenia, dzięki którym klienci mają być jasno informowani o możliwościach monitora. Co ważne, minimalna rozdzielczość, która może być wyróżniania przez producentów, to 1080p. Zatem nie dojdzie do sytuacji, gdzie monitor teoretycznie może mieć 360 Hz, ale tylko w 720p.

Zobacz: Tyle mają kosztować karty GeForce RTX 40 Super. Wygląda to dobrze

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: TechSpot