Następca Nintendo Switch ma być dużo mocniejszą konsolą

To niemal pewne, że Nintendo od jakiegoś czasu pracuje nad następcą Switcha. Na temat konsoli pojawiają się pierwsze plotki. Sugerują one, że będzie to sprzęt dużo mocniejszy.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Następca Nintendo Switch ma być dużo mocniejszą konsolą

Chociaż Nintendo Switch jest z nami już ponad 5 lat (konsola zadebiutowała w marcu 2017 roku) i urządzenie doczekało się kilku wersji, w tym Lite i OLED, to wciąż nie zmieniła się specyfikacja. Konsola cały czas korzysta z przestarzałego już układu NVIDIA Tegra X1, który ma po cztery rdzenie A57 i A53 oraz grafikę z zaledwie 256 jednostkami CUDA.

Dalsza część tekstu pod wideo

W międzyczasie krążyły plotki na temat Nintendo Switch Pro, ale na razie nie znalazły one potwierdzenia w rzeczywistości. Tymczasem pojawiają się informacje na temat kolejnej konsoli, która może być następcą Switcha. Wiadomo, że Nintendo lubi zmieniać nazwy, więc niekoniecznie musi to być Nintendo Switch 2. Natomiast jest duża szansa, że nadal będzie to konsola przenośna, przynajmniej częściowo.

Nintendo Switch 2?

Następca Nintendo Switcha, o ile najnowsze plotki są prawdziwe, będzie ponownie bazować na układzie mobilnym produkcji NVDII. Jednak w porównaniu z modelem Tegra X1 mówimy o jednostce zdecydowanie wydajniejszej. Tegra T239, bo tak powinien się nazywać SoC, ma oferować wydajne rdzenie Cortex-A78AE. Jednak największa różnica dotyczy GPU, który ma mieć aż 2048 jednostek CUDA. W sumie ma się to przełożyć na wydajność 4 TFLOPS, czyli 10 razy wyższą niż 0,4 TFLOPS, które oferuje Tegra X1.

Kwestią otwartą pozostaje ewentualna data premiery nowej konsoli Nintendo. Na pewno nie nastąpi to w ciągu najbliższych miesięcy. Szef japońskiej firmy niedawno przyznał, że do końca roku fiskalnego, który kończy się w marcu 2023 roku, nie pojawi się żaden nowych Switch.

Icon

2 komentarze

Zaloguj się, by śledzić dyskuję
Dołącz do użytkowników, pisz bez limitu, śledź odpowiedzi oraz reakcje na swoje komentarze. Nie przegap ważnych rozmów!Możesz dodać 3 komentarze w ciągu 14 dni
Avatar autora komentarza
Dodaj komentarz
Avatar autora komentarza
~gość
25 WRZ 2022 · 21:55
Nintendo i tak kupuje się dla ich gier a nie dla gier firm 3, od czasów Gamecuba ta firma przestała ścigać się na wydajność i podzespoły i skupiła się głownie na tym aby gry z podległych jej marek działały dobrze, wiele innych platform przytuliłoby prawa do takiego Mario. Nintendo raczej nie kupuje się po to by grać na nim w Fifę 23, bo lepiej ona będzie wyglądać na PS5/Xbox Series X/S, dlatego też gry firm 3 są na tej konsoli odpowiednio tańsze, posiadam ją jako uzupełnienie do Xboxa Series S i mimo małej jak tu się mówi mocy, konsola daje radę a niektóre gry dostarczają więcej frajdy niż bardziej poważne produkcje.
Odpowiedz