NVIDIA jest gotowa zrezygnować z przejęcia ARM za kwotę 40 mld dolarów i to nawet pomimo potencjalnej straty na poziomie ponad miliarda dolarów. Apple ma powody do zadowolenia.
Już 2 lata temu NVIDIA zapowiedziała, że za kwotę 40 mld dolarów zamierza wykupić ARM. Zanim transakcja zostanie sfinalizowana, konieczne było zatwierdzenie jej przez odpowiednie urzędy amerykańskie, europejskiej oraz brytyjskie. Te jednak nie są zbyt chętne na wyrażenie zgody.
Urzędnicy są zdania, że przejęcie ARM przez NVIDIĘ może postawić zielonego producenta w pozycji siły, co negatywnie wpłynie na konkurencyjność, a także rozwój technologii. Tymczasem dzisiaj z rozwiązań ARM korzystają najwięksi producenci na świecie, w tym Apple, Qualcomm, Microsoft czy sama NVIDIA.
Z powodu tych problemów NVIDIA jest podobno gotowa zrezygnować z przejęcia ARM. Firma miała przekazać swoim partnerom, że transakcja na kwotę 40 mld dolarów prawdopodobnie nie dojdzie do skutku. Mówi się, że wygeneruje to stratę na poziomie aż 1,25 mld dolarów.
Tymczasem ARM, chociaż jest kluczową firmą z perspektywy technologicznych gigantów, to może sobie nie poradzić sobie bez dużego dofinansowania. Właśnie dlatego aktualni właściciele — japoński Softbank — ma szukać innego chętnego na zakup ARM. Na liście chętnych znajdują się Qualcomm oraz Apple, ale obie firmy będą musiały zmierzyć się z tym samym problemem, co NVIDIA.
Źródło zdjęć: Sundry Photography / Shutterstock.com
Źródło tekstu: City AMD, Computer World
