DAJ CYNK

Rosja odzyskuje elektronikę. Przyszła pomoc

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Sprzęt

Marka Thunderobot idzie w przeciwnym kierunku niż większość producentów i rozpoczyna dostawy swych urządzeń do Rosji.

Podczas gdy jedni producenci, mniej lub bardziej dobrowolnie, z Rosji uciekają, inni dostrzegają szansę na łatwe podbicie całkiem sporego przecież rynku. W końcu nawet mając na uwadze przekrojowe zacofanie kraju, niemalże 12-milionowa Moskwa brzmi atrakcyjnie, zwłaszcza w obliczu topniejącej konkurencji.

Sprzedaż na rynku rosyjskim oficjalnie rozpocznie firma Thunderobot, poinformowano. To chińska marka laptopów dla graczy, która nie jest wprawdzie zbyt popularna na Starym Kontynencie, ale należy do szerzej znanej Grupy Haier.

Umowę na dystrybucję podpisała z Chińczykami sieć sklepów M.Video-Eldorado, będąca nie byle podlotkiem, bo jednym z 10 największych detalistów w Europie i największym w Rosji. Spółka ma ponad 1000 placówek, gdzie, jak zapewnia, nowe notebooki dostępne będą od ręki w sugerowanych cenach.

Również od strony organizacyjnej zadanie powierzono ekspertowi. Marką Thunderobot zajmie się bowiem Paweł Arsieiew, wcześniej reprezentujący lokalne oddziały m.in. Samsunga oraz Microsoftu.

Thunderobot 911 Air D - specyfikacje

Żeby nie być gołosłownym, od razu przedstawiono także pierwszy model notebooka, który jest już ponoć wysyłany do sklepów w Rosji. Mowa o Thunderobot 911 Air D. Konstrukcji raczej nieszczególnie spektakularnej, ale dzięki temu dość przystępnej cenowo, rzecz jasna jak na panujące realia.

Thunderobot 911 Air D ma 15,6-calową matrycę Full HD o częstotliwości odświeżania 60 Hz, którą zamknięto w obudowie o masie 2,15 kg, obok rosyjskojęzycznej klawiatury i bardziej standardowego wyposażenia pokroju gładzika i głośników stereo.

We wnętrzu urządzenia znalazły się zaś m.in. procesor Intel Core i5 11260H, 8 GB RAM, układ graficzny Nvidia GeForce GTX 1650 i dysk SSD 256 GB. 

Tak więc, jak już zostało wspomniane, sprzęt należy raczej do niższej półki gamingowych notebooków. Niemniej dzięki temu kosztuje 74 999 rubli. Przy obecnym kursie daje to nieco ponad 6200 zł, czyli zdecydowanie nie najtaniej, jednak pozostające w Rosji urządzenia z zapasów magazynowych potrafią być nawet dwukrotnie droższe.

Aktualizacja (17.07.2022). Sklep M.Video-Eldorado podał dodatkowo, że pod marką Thunderobot dostępne będą gamingowe akcesoria, takie jak myszki, klawiatury i słuchawki.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Frederic Legrand / Shutterstock

Źródło tekstu: M.Video-Eldorado, oprac. własne