Rosyjski Yandex, korzystając z rządowych dotacji na rozwój krajowego przemysłu, uruchomi własną markę sprzętu RTV i AGD – Tuvio.
Masowo nakładane na Rosję sankcje sprawiają, że wielu znanych towarów zaczyna w sklepach brakować, ale dzięki temu stanowią też doskonałą okazję dla pretendentów.
Apetyt na wypełnienie powstającej luki z pewnością ma Yandex, dotąd kojarzony głównie z usługami sieciowymi, który, jak ogłosił, chce w ciągu kilku lat stać się wiodącym dostawcą sprzętu RTV i AGD.
W tym celu powołano do życia zupełnie nową markę – Tuvio. To właśnie ten brand ma pojawić się na obudowach m.in. telewizorów, mikrofalówek czy pralek.
Wyłącznym dystrybutorem sprzętu Tuvio pozostaje w tej chwili e-commerce'owa spółka zależna, Yandex Market, prowadząca internetowy marketplace. Niemniej ambicje pomysłodawców projektu są znacznie większe, gdyż w myśl przedstawionych założeń nowości powinny trafić także do sklepów stacjonarnych podmiotów zewnętrznych.
Przedstawiciele Tuvio nie ukrywają, że cel nadrzędny stanowi tworzenie produktów przystępnych cenowa.
Zresztą, jakby na dowód tych słów zaprezentowano już pierwszy z nich. To 43-calowy telewizor 4K, oferujący jasność na poziomie 260 cd/m² i integrację z autorską asystentką głosową imieniem Alicja, w cenie 14 990 rubli (ok. 934 zł).
Warto zauważyć, Yandex już wcześniej eksperymentował z własnymi produktami, jednak nigdy z takim rozmachem. Commo, marka drobnych akcesoriów, takich jak ładowarki i kable, nawet na Wschodzie nie zdołała przebić się do masowej świadomości.
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: Materiały prasowe, oprac. własne
