Enermax to tajwańska firma obecna na rynku od 1990 roku. Specjalizuje się ona w zasilaczach, układach chłodzenia oraz wentylatorach, ale w ich ofercie znajdziemy również obudowy komputerowe. Producent niegdyś kojarzony był z bardzo solidnymi sprzętami, ale w ostatnich latach trafiło się kilka wpadek.
Niestety dzisiaj będziemy mówić o kolejnej z nich. Enermax zauważył większą liczbę zgłoszeń gwarancyjnych na zasilacze z serii REVOLUTION D.F. 2 i REVOLUTION D.F. X. Analiza sytuacji wykazała problemy z zastosowanymi wentylatorami. Nieszczelne łożyska przyczyniają się do wycieku oleju i w efekcie głośnej pracy.
Chociaż problem nie dotyczy wszystkich zasilaczy, a tylko konkretnych partii, to Tajwańczycy zdecydowali się uruchomić program wymiany. Jeśli posiadasz jeden z ww. modeli wystarczy skontaktować się z działem obsługi klienta. Dostaniesz nowy zasilacz, a jego wysyłka oraz starej jednostki będzie opłacona przez firmę.
Co ważne Enermax wypuścił już poprawione modele REVOLUTION D.F. 2 oraz REVOLUTION D.F. X. Nowe jednostki korzystają podwójnych łożysk kulkowych klasy przemysłowej. Można je rozpoznać zarówno po naklejce-plombie na opakowaniu, jak i czarno-czerwonej naklejce "OC Passed" na PSU.
Zobacz: Noctua ma nowe wentylatory. Fani druku 3D będą zadowoleni
Zobacz: Tanie procesory Intela zadebiutują w przyszłym miesiącu
Źródło zdjęć: ENERMAX, Anandtech
Źródło tekstu: Enermax, oprac. własne