DAJ CYNK

Czarna plansza w TV, na Facebooku, Twitterze - o co chodzi?

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Telewizja i VoD

Media bez wyboru

Dzisiaj (10 lutego) wiele serwisów internetowych oraz stacji telewizyjnych nie publikuje nowych materiałów. Zamiast tego widzimy jedynie czarną planszę z napisem "Media bez wyboru". O co w tym chodzi?

Akcja pod tytułem "Media bez wyboru" to wspólny protest około 40 spółek prywatnych z branży mediów przeciwko planowanemu podatkowi od wpływów reklamowych. W akcji biorą udział serwisy i stacje telewizyjne między innymi grup kapitałowych Polsatu, Agory, TVN Grupy Discovery oraz ZPR Media.

List otwarty mediów do władz i polityków

W ramach akcji media opublikowały list otwarty do władz, w którym podkreślają, że planowany podatek od wpływów reklamowych to "po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport i media". Chociaż w teorii podatek ma najbardziej obciążyć tzw. globalnych cyfrowych gigantów, to według szacunków dużo więcej (ok. 800 mln zł) zapłacą pozostałe media, działające głównie w Polsce.

Media bez wyboru - protest polskich mediów przeciwko podatkowi od wpływów reklamowych

Media podkreślają cztery główne konsekwencje wprowadzenia nowego podatku. Są to:

  • osłabienie, a nawet likwidację części mediów działających w Polsce, co znacznie ograniczy społeczeństwu możliwość wyboru interesujących go treści,
  • ograniczenie możliwości finansowania jakościowych i lokalnych treści. Ich produkcja daje obecnie utrzymanie setkom tysięcy pracowników i ich rodzinom oraz zapewnia większości Polaków dostęp do informacji, rozrywki oraz wydarzeń sportowych w znaczącej mierze bezpłatnie,
  • pogłębienie nierównego traktowania podmiotów działających na polskim rynku medialnym, w sytuacji, gdy media państwowe otrzymują co roku z kieszeni każdego Polaka 2 mld złotych, media prywatne obciąża się dodatkowym haraczem w wysokości 1 mld zł,
  • faktyczne faworyzowanie firm, które nie inwestują w tworzenie polskich, lokalnych treści kosztem podmiotów, które w Polsce inwestują najwięcej

Co roku płacimy do budżetu Państwa rosnącą liczbę podatków, danin i opłat (CIT, VAT, opłaty emisyjne, organizacje zarządzające prawami autorskimi, koncesje, częstotliwości, decyzje rezerwacyjne, opłata VOD itd.). Własną działalnością charytatywną wspieramy też najsłabsze grupy naszego społeczeństwa. Wspieramy Polaków, jak i rząd w walce z epidemią, zarówno informacyjnie, jak i przeznaczając na ten cel zasoby warte setki milionów złotych.

- czytamy w liście otwartym.

Pod listem podpisały się następujące firmy: Agencja Wydawnicza AGARD Ryszard Pajura, Agora, AMS, Bonnier Business, Burda Media Polska, Canal+, Dziennik Trybuna, Dziennik Wschodni, Edipresse Polska, Eleven Sports Network, Gazeta Radomszczańska, Green Content, Gremi Media, Grupa Eurozet, Grupa Interia.pl, Grupa Radiowa Agory, Grupa RMF, Grupa ZPR, Helios, Infor Biznes, Kino Polska TV, Lemon Records, Marshal Academy, Music TV, Muzo.fm, naTemat.pl, Polityka, Polska Press Grupa, Ringier Axel Springer Polska, Stavka, Superstacja, Telewizja Polsat, Telewizja Puls, TIME, TV Spektrum, TVN, Tygodnik Powiatu Wołowskiego Kurier Gmin, Tygodnik Powszechny, Wirtualna Polska, Wydawnictwo Bauer, Wydawnictwo Dominika Księskiego Wulkan, Wydawnictwo Magraf, Wydawnictwo Nowiny i Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze - Tygodnik Podhalański.

Nowy podatek od wpływów reklamowych

Planowany podatek od wpływów reklamowych uzależniony będzie od wysokości wpływów z reklam i będzie różnił się w zależności od typu danego mediów. W przypadku telewizji, radia, kin oraz outdooru będzie obowiązywać powyżej wpływów 1 mln zł. Stawka to 7,5 proc. od wpływów do 50 mln zł oraz 10 proc. od wpływów powyżej 50 mln zł. W prasie podatek ma obowiązywać po przekroczeniu progu 15 mln zł i wyniesie 2 proc. od wpływów do 30 mln zł oraz 6 proc. od wpływów powyżej 30 mln zł. W Internecie podatek będzie obowiązywał podmioty, które w zeszłym roku zanotowały co najmniej 750 mln euro wpływów na całym świecie i powyżej 5 mln euro w Polsce (konieczne będzie spełnienie obu tych warunków).

Podatek ma obowiązywać od lipca tego roku. Władze przewidują, że w 2022 roku przyniesie do budżetu około 800 mln złotych. Protest mediów poparł między innymi Adam Bodnar - Rzecznik Praw Obywatelskich.

Zobacz: Nowy kanał w telewizji naziemnej? O miejsce na MUX-1 walczy aż 8 kanałów
Zobacz: TVP Polonia wróci do Ameryki Północnej oraz Południowej

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł., Wirtualnemedia.pl