Jeden z europejskich krajów ma podejrzenie, że Alibaba Group — za pośrednictwem jednego ze swoich europejskich centrów logistycznych — prowadzi działania szpiegowskie.
Alibaba Group może mieć poważne problemy. W Belgii są prowadzone działania, które mają ustalić, czy właściciel AliExpress nie prowadzi tam działań szpiegowskich. Chodzi o jedno z centrów logistycznych firmy, które znajduje się w mieście Liege.
Belgijska Służba Bezpieczeństwa Państwowego (VSSE) prowadzi działania, które mają na celu wykrycie potencjalnego szpiegostwa lub działań inferencyjnych przez chińskie podmioty. Uwagę funkcjonariuszy zwróciły nowe przepisy, w ramach których chińskie firmy muszą przekazywać dane władzom i służbom wywiadowczym. W związku z tym VSSE bada działalność grupy w centrum logistycznym w Liege.
Alibaba Group wszystkiemu zaprzecza. Firma przekonuje, że na terenie centrum logistycznego w belgijskim Liege nie są prowadzone żadne działania, które są niezgodne z prawem. Jednak trudno oczekiwać od nich innego stanowiska. Prawdopodobnie wkrótce poznamy rezultat kontroli Służb Bezpieczeństwa Państwowego i przekonamy się, jak sprawa wygląda w rzeczywistości.
Alibaba Group to największa firma e-commerce w Chinach. Została założona w 1999 roku przez Jacka Ma, który jest jednym z najbogatszych Chińczyków. Do grupy należy między innymi sklep internetowy AliExpress.
Zobacz: ZUS wzywa Polaków na dywanik. Trzeba się stawić osobiście
Zobacz: Rząd PiS chce mieć własną Żabkę. Padła ważna deklaracja
Źródło zdjęć: Jirapong Manustrong / Shutterstock.com
Źródło tekstu: Financial Times