Amazon pod lupą Federalnej Komisji Handlu. Chodzi o jego najnowszą współpracę ze start-upem zajmującym się sztuczną inteligencją. Czy są powody do obaw?
Amazon zaczął współpracę z dobrze finansowanym start-upem AI, aby wzmocnić swoje wysiłki w zakresie sztucznej inteligencji. Zatrudnił kadrę kierowniczą Adept-start-up z siedzibą w San Francisco. Adept ma kontynuować działalność jako niezależna firma z pozostałymi pracownikami, a Amazon ma korzystać z technologii Adepta w ramach licencji.
Jeszcze nie wiadomo. Fakt jest taki, że Federalna Komisja Handlu (FTC) bada dokładnie umowę Amazona. Jest zaniepokojona szczegółami umowy. Chce uzyskać możliwie jak najwięcej informacji na temat tej współpracy giganta z czołowym start-upem. Adept przyznał, że jego plany zbudowania użytecznej sztucznej inteligencji i produktu agenta korporacyjnego, wymagałyby "zbierania funduszy".
Duże firmy technologiczne, kiedy wchodzą w kooperację z czołowymi start-upami, zajmującymi się AI, raczej z automatu trafiają pod lupę komisji. Póki co, całe dochodzenie jest jeszcze nieformalne, ale gigant jest uważnie obserwowany, a sama umowa, bacznie analizowana.
Zobacz: Amazon zrobi lepszą Alexę, ale będzie płatna
Zobacz: Amazon leciał sobie w kulki. Zapłaci w Polsce ogromną karę
Źródło zdjęć: Gil C / Shutterstock.com
Źródło tekstu: reuters.com
