DAJ CYNK

Co łączy narkotyki i gry? Ten facet

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Wydarzenia

Co łączy narkotyki i gry? Ten facet

Jak połączyć ze sobą świat gier i narkotyków? Można pomyśleć o serii GTA, ale niejaki Bernard 'Bren' Chong zrobił to w prawdziwym życiu. Tak przynajmniej twierdzi policja.

Gry i narkotyki to niecodzienne połączenie. Taki duet można spotkać w kilku grach, w których wcielamy się czy to w gangsterów, czy też stróżów prawa. Na myśl przychodzą GTA, Mafia czy Saints Row. Jednak pewien człowiek połączył dwa tak odległe światy w prawdziwym życiu. Poznajcie Bernarda 'Bren' Chonga.

Gangster ze świata e-sportu

Bernard 'Bren' Chong to potentat kawowy i właściciel drużyny e-sportowej Bren Esports. Na ten moment wszystko wygląda w porządku. Sytuacja komplikuje się, gdy dowiadujemy się, że Chong jest właścicielem firmy przewozowej, która próbowała przemycić metamfetaminę. Ta na Filipinach jest potocznie nazywana "shabu".

Do wydarzenia doszło jeszcze w 2019 roku. Wtedy też firma Chonga zapłaciła zarówno kaucję kontenerową, jak i za koszty transportu czegoś, co miało być lekami. Wobec tego funkcjonariusze uznali, że nie mogło się to odbyć bez wiedzy dyrektora generalnego, czyli właściciela drużyny e-sportowej Bren Esports. W związku z tym policja wystawiła za nim list gończy.

Bernard 'Bren' Chong na swoim Twitterze opublikował krótkie oświadczenie, w którym zaprzecza zarzutom. Jego organizacja e-sportowa może nie jest znana międzynarodowo, ale lokalnie jest bardzo znana. Ma drużyny między innymi Overwatcha oraz CS:GO, a w gablocie około 34 trofeów. Aresztowanie właściciela zdecydowanie odbiłoby się na filipińskiej branży e-sportowej.

Zobacz: Rynek gier w odwrocie? Gracze nie chcą wydawać pieniędzy
Zobacz: Gry mobilne biją na głowę komputery i konsole

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: BBXH YouTube

Źródło tekstu: Kotaku