DAJ CYNK

ChatGPT w nowej roli. Wykorzysta dane milionów ludzi

Anna Kopeć

Wydarzenia

Oto najnowszy pomysł na zastosowanie Chat GPT. OpenAI ma wielką chrapkę na pozyskanie wszystkich informacji na temat twojego zdrowia. Czy korzyści przewyższają ryzyko?

Nowy projekt medyczny Sama Altmana

Sam Altman, dyrektor zarządzający OpenAI i Adrianna Huffington z Thrive Global właśnie zainicjowali nowy projekt medyczny o nazwie Thrieve AI Health. Projekt ogłoszono w amerykańskim magazynie Time. Start up ma wykorzystać AI do poprawy stanu zdrowia użytkowników oraz poprawiać ich nawyki żywieniowe. 

Thrive AI Health czyli spersonalizowana opieka zdrowotna

Aplikacja ma pełnić rolę osobistego coacha zdrowotnego. Jej celem jest wspieranie użytkownika w małych codziennych czynnościach, które w efekcie nakłonią go do zmiany nawyków na zdrowsze. Aplikacja ma być oparta o dane biometryczne, laboratoryjne i inne dane medyczne, często prywatne, które użytkownicy zgodzą się udostępnić. W oparciu o te wszystkie informacje, AI będzie w stanie nauczyć się preferencji użytkownika oraz dopasować do niego jak najbardziej optymalne czynności poprawiajace jego zdrowie. Planowana jest pełna personalizacja. ChatGPT podpowie jaka aktywność fizyczna będzie najlepsza, jak długi ma być sen oraz jak najskuteczniej zredukować poziom stresu. Ale to nie koniec. W przyszłości, aplikacja ma też służyć jako baza danych dla firm ubezpieczeniowych. Dane posłużą do wyliczenia spersonalizowanej składki zdrowotnej. 

Kto będzie miał wgląd do danych dotyczących zdrowia?

I tu zapala się czerwona lampka. W końcu, ChatGPT będzie miał dostęp do danych milionów ludzi. Czy OpenAI jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo tych kluczowych informacji? Potrzeby jest system, który zapewni tego typu regulacje. I to jak najszybciej. 

Europa i regulacje AI

W Europie funkcjonuje już AI Act, który zakazuje stosowania danych medycznych w ubezpieczeniach. Parlament Europejski przyjął też regulację ustanawiającą Europejską Przestrzeń Danych Zdrowotnych (EHDS), która odnosi się do przechowywania i udostępniania danych o charakterze zdrowotnym. Może to być bardzo użyteczne w momencie, gdy na wakacjach trafimy do lekarza w innej części Europy. 

Im więcej konkretnych ustaleń, tym będziemy czuli się bezpieczniejsi. Jeśli kraje same nie uregulują kwesti dotyczących danych zdrowotnych, zajmią się tym big techy, które doskonale wiedzą jak działają mechanizmy AI. I tylko czekają na dane, które mogliby przetworzyć. 

Zobacz: Nie wstawaj o tej porze. Możesz sobie zaszkodzić

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Alex Photo Stock / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Time, Forsal.pl