DAJ CYNK

Jeśli sądzisz, że w Polsce biorą na studia byle kogo, to patrz teraz

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Jeśli sądzisz, że w Polsce biorą na studia byle kogo, to patrz teraz

Na Wydział Informatyki i Technologii Uniwersytetu Tsinghua w Chinach jako studentka uczęszczać będzie humanoidalny robot. To element eksperymentu.

Złośliwi mówią, że dzisiaj szkołę wyższą skończyć może dosłownie każdy i patrząc na kryteria rekrutacyjne i późniejsze wymagania niektórych uczelni, ciężko im nie przyznać racji. Wydawałoby się jednak, minimum jednego z wymogów przeskoczyć się nie da. Kandydat musi być człowiekiem, jakkolwiek głupio to nie brzmi. Cóż, jak udowadnia Wydział Informatyki i Technologii Uniwersytetu Tsinghua, wcale nie musi.

Na listę studentów uczelni dopisano niejaką Hua Zhibing. Humanoidalnego robota, który wprawdzie od strony aparycji mógłby uchodzić za chińską nastolatkę, ale człowiekiem w żadnym razie nie jest.

O robocie, który poszedł na studia

Hua Zhibing, podobnie jak klasyczni studenci, ma uczęszczać na zajęcia i zdobywać wymaganą przez program wiedzę, tłumaczą pomysłodawcy projektu. Jednak to tylko mała część jej roli. Robot będzie dostępny całodobowo dla swych kolegów z roku w charakterze doradcy i kompana, a przy okazji nauczy się inteligencji emocjonalnej czy rozumienia mechanizmu charyzmy, zapewniono.

Ponoć w tej chwili cybernetyczna dziewczyna dysponuje inteligencją 12-latki, ale naukowcy wierzą, że w krótkim czasie dorówna studentom w sferze emocjonalnej. Zdaniem badaczy już teraz potrafi pisać proste wiersze, komponować muzykę, a nawet malować obrazy. Mało tego, bo umie też przeprowadzić rozmowę na tematy obyczajowe, rzecz jasna z uwzględnieniem aktualnego poziomu dojrzałości.

Hua Zhibin nie zastąpi studentów, ale wzbogaci życie w kampusie i będzie promować bliższy kontakt między ludźmi i sztuczną inteligencją. Może wchodzić w interakcje i współpracować, aby realizować zadania twórcze

- mówi Peng Shuang, jeden z autorów projektu.

Wysłanie robota na studia to wspólna inicjatywa Pekińskiej Akademii Sztucznej Inteligencji i kilku prywatnych przedsiębiorstw z tej branży, w tym znanej z chatbotów spółki Xiaoice, a także bardzo aktywnego ostatnio w dziedzinie AI startupu Zhipu.

Swoją drogą, ten ostatni wcześniej mocno angażował się w kampanię informacyjną w sprawie pandemii COVID-19, przygotowując program uświadamiający pacjentów z uwzględnieniem ich emocji. Niewykluczone, że dużą część kodu przeniesiono do Hua Zhibing.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Materiały prasowe

Źródło tekstu: Prasowe, oprac. własne