DAJ CYNK

Popularna sieć fast foodów dostarczy jedzenie dronem

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Wydarzenia

Amerykański kolos Wendy's rozpoczyna program dostaw dronem w jednym ze stanów. Jedzenie przeleci dystans z prędkością 100 kilometrów na godzinę.

Firmy dostawcze coraz chętniej eksperymentują z dronami. Jest z tym sporo problemów, gdyż w większości krajów nie jest to dozwolone lub konieczne jest uzyskanie odpowiedniego certyfikatu, który ma być gwarantem bezpiecznego przelotu. Niemniej wiele amerykańskich firm pozytywnie zapatruje się na możliwość dostarczania towarów za pomocą dronów.

Wendy's rozpoczyna dostawy jedzenia dronem

Wendy's rozpoczyna w Christiansburgu w Wirginii nowy program dostaw dronami, w ramach którego mieszkańcy będą mogli wybrać lot jako opcję w DoorDash. Autonomiczne drony firmy Wing będą latać z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę, trzymając zamówienie, a następnie delikatnie upuszczając je na trawnik przed domem klienta.

Rzecznik DoorDash powiedział w rozmowie z Gizmodo, że wszystkie produkty Wendy's kwalifikują się do dostawy dronem, nawet tak delikatne jak napoje. Co więcej, w przypadku dużych zamówień, mogą być one dostarczane przez formację trzech dronów.

Większość domów w Christiansburgu znajduje się w promieniu 4 kilometrów od najbliższego Wendy's. Sieć fast foodów uważa, że dostawa dronem powinna zająć między 10 a 30 minut od momentu zamówienia. Jednak nie każdy będzie mógł z niej skorzystać. Aby dron mógł zrzucić przesyłkę, wymagana jest przestrzeń o rozmiarze co najmniej dwóch metrów kwadratowych.

Zobacz: Lidl kusi majsterkowiczów. Przydatne narzędzia w promocji
Zobacz: NVIDIA szykuje nowe rdzenie dla kart GeForce RTX 40

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: DoorDash

Źródło tekstu: Gizmodo