Elon Musk wściekł się, bo za mało ludzi widzi jego tweety. Dlatego zarządził zmiany w algorytmie.
Elon Musk ma albo wrogów, albo zwolenników. Po przejęciu Twittera trudno oprzeć się wrażeniu, że ciągle przybywa mu tych pierwszych. Miliarder podjął tyle dziwnych decyzji, nie wywiązał się z obietnic i zaszedł tylu osobom za skórę, że trudno dzisiaj darzyć go sympatią. Ostatnie doniesienia tylko dowodzą, jak skupiony jest na sobie i ma w nosie zdanie innych.
W miniony poniedziałek (13 lutego) James Musk (kuzyn Elona Muska) napisał na Slacku Twittera, że potrzebna jest szybka reakcja na pewien problem z zaangażowaniem użytkowników. Poprosił o szybką interwencję. Gdy pracownicy zaczęli logować się na swoje konta, szybko okazało się, w czym tkwi usterka. Elonowi nie spodobało się, że jego tweet na temat SuperBowl dotarł tylko do 9,1 mln osób, gdy w tym samym czasie wiadomość prezydenta Bidena zobaczyło ponad 29 mln użytkowników platformy.
Już następnego dnia pracownicy Twittera, pod groźbą zwolnienia, mieli wprowadzić zmiany w algorytmie, dzięki którym wiadomość Elon Muska są traktowane priorytetowo. W skrócie — masz widzieć wszystkie tweety ekscentrycznego miliardera, bo to on jest gwiazdą tej platformy. Musk ma podobno obsesję na punkcie swojej popularności. Jakiś czas temu zwolnił jednego ze swoich głównych inżynierów po tym, jak ten powiedział mu, że zainteresowanie Muskiem po prostu maleje i dlatego spadają też jego zasięgi.
Użytkownicy szybko dostrzegli efekty zmian w algorytmie. Wiele osób w poniedziałek rano zauważyło, że ich Twitter został wręcz zalany wiadomościami Elon Muska i to nawet wtedy, gdy nie obserwują właściciela platformy społecznościowej. Dlatego poczyniono kolejne zmiany. Tweety Muska nadal są traktowane priorytetowo, ale nie aż tak, jak początkowo ustawiono. Dzięki temu kilka ostatnich wiadomości osiągnęło zasięgi na poziomie 50, a nawet 120 mln, gdzie czasami miały problem z dobiciem do 8 mln.
I tak to się kręci na tym Twitterze...
Zobacz: Elon Musk odstrasza. Twitter traci wielkie pieniądze
Zobacz: Elon Musk jest wybawcą. Twierdzi, że uratował Twittera
Źródło zdjęć: rafapress / Shutterstock.com
Źródło tekstu: The Verge
