DAJ CYNK

Samsung w tarapatach? Western Digital i Kioxia coraz bliżej fuzji

Przemysław Banasiak

Wydarzenia

Samsung w tarapatach? Western Digital i Kioxia coraz bliżej fuzji

Już niedługo sytuacja na rynku pamięci NAND może się drastycznie zmienić. Dwóch dużych producentów - Western Digital i Kioxia - szykuje się do fuzji.

 

Na świecie nie ma wcale tak wielu liczących się producentów kości pamięci do SSD czy smartfonów. Największe firmy to Samsung, SK hynix, Western Digital, Micron, Kioxia czy YMTC. Ale chyba wszyscy fani nowych technologii zdają sobie sprawę z aktualnej sytuacji na rynku NAND.

Fuzja Western Digital i Kioxii może zagrozić Samsungowi

To co cieszy konsumentów - rekordowo tanie nośniki półprzewodnikowe - smuci producentów. Mamy bowiem do czynienia z nadpodażą na rynku, a tym samym drastycznym spadkiem cen. Część producentów jak amrykański Micron ogranicza produkcję, a inni próbują sobie radzić inaczej. Mowa o Western Digital i Kioxii.

Jak donosi Reuters negocjacje w sprawie fuzji między Western Digital i Kioxią nabierają tempa. Zdają się to potwierdzać dwa niezależne źródła. To ważna informacja, bowiem mowa o drugim i czwartym największym producencie pamięci NAND. Ich połączenie może zagrozić pozycji lidera, czyli firmie Samsung.

Jeśli obie firmy dojdą do porozumienia, 43% nowego podmiotu będzie należało do Kioxii, 37% do Western Digital, a pozostałe 20% do obecnych właścicieli (m. in. Bain Capital). Warto zauważyć, że Toshiba wciąż posiada 40,6% udziałów w Kioxii, więc nadal byłaby znaczącym akcjonariuszem nowego podmiotu.

Chociaż Kioxia i Western Digital wspólnie opracowują i produkują pamięci NAND, ich strategie biznesowe są skrajnie różne. Kioxia koncentruje się na sprzedaży samych pamięci, podczas gdy Western Digital skupia się na sprzedaży gotowych produktów, w tym jednych z najlepszych dostępnych obecnie nośników SSD.

Poprzednie próby połączenia Kioxii i Western Digital w 2021 roku nie powiodły się głównie z powodu różnic w wycenie. Jednak wiadomości o wznowionych rozmowach o fuzji pojawiły się ponownie w styczniu 2023. Wciąż jednak nie podjęto żadnej ostatecznej decyzji, a szczegóły mogą ulec zmianie - podkreśla Reuters.

Zobacz: Raijintek Cratos to zasilacze ATX 3.0 o mocy do 1200 W
Zobacz: Fiołkowa pasta termoprzewodząca. Czy to ma sens? (Test)

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Reuters