DAJ CYNK

Pociągiem tylko z naładowanym telefonem. Pasażerowie narzekają

Karolina Mirosz (mkina)

Wydarzenia

Pociągiem tylko z naładowanym telefonem. Pasażerowie narzekają

Brytyjska kolej nie zamierza stosować taryfy ulgowej dla osób, którym rozładował się telefon. 

Nie ukrywajmy, niespodziewanie rozładowany telefon w trakcie podróży potrafi wprowadzić w zakłopotanie. Ot, wystarczy zgubić się w obcym mieście, nie mając dostępu do nawigacji. Tymczasem okazuje się, że pusta bateria może być też przyczyną... mandatu, co jest logiczne, ale nie podoba się podróżnym.

Neil Grabham, dyrektor ds. obsługi klienta East Midlands Railway, przypomina, że podróżujący mają obowiązek zakupu biletu przed wejściem do jednego ich z pociągów, ale także muszą być w stanie przedstawić go podczas kontroli. I nie jest to przypadek, lecz nawiązanie do sytuacji, w których pasażerowie, posiadający rzekomo e-bilet, nieokazanie dokumentu tłumaczą rozładowanym telefonem.

Konduktorzy dostali ładowarki, ale ich nie chcą

Jak zapewnia przewoźnik, ​​pracownicy zostali wyposażeni w ładowarki i będą prosić pasażerów, jeśli zajdzie taka potrzeba, o naładowanie telefonu. Przypadki odmowy będą traktować zaś równorzędnie z jazdą bez ważnego biletu.

Co jednak zaskakujące, taka interpretacja budzi wątpliwości zarówno u podróżnych, jak i kontrolerów. Ci pierwsi obawiają się opóźnień, wynikających z rozbudowanego procesu kontroli, a ci drudzy – utrudnienia pracy i możliwych sporów z pasażerami.

BBC zauważa, że większość pociągów East Midlands Railway posiada złącza USB lub gniazda elektryczne, gdyby jednak okazały się one niesprawne, lub podróżujący nie zabrałby ładowarki, personel nie będzie miał wyjścia. 

Kierownictwo EMR przekonuje tymczasem, że przypadki faktycznego rozładowania się telefonu należą do rzadkości, a większość stanowią gapowicze. Ale dokładnych statystyk nie ujawnia, więc trzeba wierzyć linii na słowo. A nawiasem mówiąc, wystarczyłoby opracować system przypisujący bilet do nazwiska i gotowe.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: BBC, oprac. własne