Pornografia tylko po wylegitymowaniu się dowodem osobistym i to nawet przez Internet? Takie prawo zaczęło obowiązywać w części USA.
Nowy rok to nie tylko postanowienia i zmiana cyferki w dacie, ale też moment, w którym często zaczynają obowiązywać nowe przepisy. Tak stało się w stanie Luizjana, który wprowadził dość kontrowersyjne przepisy. Dotyczą one oglądania pornografii.
W stanie Luizjana obowiązują nowe przepisy, które wymagają wylegitymowania się dowodem osobistym lub innym dowodem tożsamości w momencie, w którym ktoś chce obejrzeć pornografię. Co ważne, dotyczy to również treści dostępnych za darmo w Internecie.
Serwisy pokroju PornHub, Youporn oraz Redtube już wprowadziły odpowiednie mechanizmy, które pozwalają na zweryfikowanie wieku użytkownika. W tym celu wykorzystują oficjalną aplikację LA Wallet, która pozwala przechowywać cyfrowe wersje dokumentów.
Ze względu na postęp technologiczny, powszechną dostępność Internetu i ograniczone wymagania dotyczące weryfikacji wieku, nieletni są narażeni na pornografię w młodszym wieku.
- twierdzą twórcy nowych przepisów.
Nowy przepis na pewno wywoła liczna kontrowersje. Z jednej strony chronienie młodszych użytkowników wydaje się słuszne. Z drugiej przeciwnicy nowych regulacji twierdzą, że jest to zamach na wolność użytkowników. Niektórzy zwracają też uwagę na możliwość zbierania informacji na temat preferencji seksualnych mieszkańców, a także ryzyko potencjalnego wycieku danych, w tym właśnie dowodów tożsamości osób, które korzystają ze stron dla dorosłych.
Z całą pewnością długo będzie to tematem licznych debat i dyskusji.
Zobacz: PornHub zablokowany. Ktoś ostro przeciągnął strunę
Zobacz: Czego Polacy szukali na Pornhubie w 2021? Jesteśmy patriotami
Źródło zdjęć: M-Production / Shutterstock
Źródło tekstu: Engadget, oprac. własne
