Chociaż aktualnie nośniki SSD czy pamięci RAM są rekordowo tanie, to nie można tego powiedzieć o wszystkich podzespołach komputerowych. Nowe procesory czy karty graficzne potrafią kosztować od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Tym samym zwróciły one uwagę przestępców.
W ostatnich miesiącach coraz częściej słyszy się o próbach przemytu podzespołów komputerowych. Większość tych doniesień pochodzi z Chin. Czemu akurat stamtąd? Jest to kraj, który ma specjalne regiony administracyjne z innymi podatkami. Tym samym przemyt z nich do Chin kontynentalnych może oznaczać łatwy zarobek.
W ostatnich dniach Chińska Straż Graniczna zatrzymała przemytników, którzy próbowali przewieźć przez granicę 780 procesorów komputerowych o wartości ponad 1 000 000 renminbi, czyli około 570 000 złotych. Były to konsumenckie jednostki Intela, głównie 12. i 13. generacja, czyli rodziny Alder Lake i Raptor Lake.
Zatrzymania dokonano w Porcie Gongbehi, które łączy miasto Zhuhai w kontynentalnych Chinach ze specjalnym regionem administracyjnym Makao. Tym razem przemytnicy byli sprytniejsi niż ostatnio. Procesory ukryte zostały w specjalnie przygotowanym silniku busa transgranicznego.
Taki krok miał na celu oszukanie wykrywaczy metalu, jako że zarówno silnik pojazdu, jak i procesory (a raczej ich odpromienniki ciepła) są metalowe. Mimo wszystko chińscy celnicy zwrócili uwagę na niestandardowe szumy na cyfrowym obrazie i zdecydowali się na dokładniejszą inspekcję, która odkryła ukryte CPU.
Zobacz: Nowoczesna i tania obudowa dla fanów szkła oraz RGB LED
Zobacz: Tego programu używają miliony Polaków. Stanowi zagrożenie
Źródło zdjęć: Shutterstock, Chińska Straż Graniczna
Źródło tekstu: Tom's Hardware, oprac. własne