DAJ CYNK

Wybuchł telewizor. Jedna osoba nie żyje

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Wybuchł telewizor. Jedna osoba nie żyje

Wybuchające smartfony to zjawisko może nieczęste, ale powtarzalne, które już raczej nikogo nie dziwi. Inaczej ma się sprawa w przypadku telewizorów. Jeszcze rzadziej tego rodzaju incydenty mają skutek śmiertelny, a jednak.

Tak, urządzenia elektroniczne mogą wybuchać. Zazwyczaj winę ponosi wówczas akumulator, choć właściwa geneza poszczególnych incydentów może być różna. Czasem jest to przegrzanie na skutek awarii układów kontrolnych, innym razem na przykład nadmierna emisja wodoru, ale w każdym razie takie zjawisko stanowi realne ryzyko.

Wydawałoby się jednak, że skoro gdzieś nie ma akumulatora, bo sprzęt zasilany jest wyłącznie z sieci, to nie ma też ryzyka. Ale nic z tych rzeczy.

Jak donosi dziennik Any TV News, dwóch nastolatków w indyjskim mieście Ghaziabad oglądało telewizję w towarzystwie matki jednego z nich, gdy odbiornik niespodziewanie wybuchł. Co kluczowe, mowa tu nie o TV kineskopowym, ale ciekłokrystalicznym z podświetleniem LED, więc w grę zdecydowanie nie wchodzi znane zjawisko implozji. 

Wybuch telewizora w Indiach - co wiemy?

Szczegóły są niejasne, podobnie jak model telewizora w roli głównej. Z relacji wynika tylko, że do wypadku doszło we wtorek. Pomieszczenie nagle zaczęło wypełniać się dymem, po czym nastąpił głośny huk porównywalny ponoć do wybuchu bomby. Wezwano służby.

Bilans zdarzenia okazuje się tragiczny. Wszystkich troje uczestników feralnego seansu wymagało pilnej hospitalizacji, niestety 17-latek zmarł w szpitalu, czytamy. 

Rodzi się rzecz jasna pytanie, skąd tak straszne konsekwencje. Źródło odpowiedzi nie udziela, wspominając jedynie o zbyt wysokim napięciu i otwartych ranach. Potencjalną przyczyną mógłby więc być pożar, wywołany przez iskrę spadającą na jakiś łatwopalny element wystroju, na przykład syntetyczny dywan. To jednak nie pasuje do dużej dynamiki sytuacji.

Czyżby więc któryś z elementów odbiornika, choćby kondensator główny zasilacza, mógł wyemitować na tyle dużo energii, by rozsadzić szklaną powłokę matrycy i razić ofiary odłamkami niczym kulami pistoletowymi? To bardzo mało prawdopodobne, ale nie całkowicie niemożliwe.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Any TV News