Ruszyły testy nowego programu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. W jego ramach wielu użytkowników telefonów komórkowych otrzymało dzisiaj ostrzeżenia przed burzą.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ma za zadanie między innymi ostrzegać mieszkańców Polski o grożących im zagrożeniach wynikających między innymi w związku z burzami i nawałnicami. Mogą one spowodować duże straty materialne, o czym mogliśmy się przekonać między innymi w ubiegłym roku, stanowią też ryzyko dla zdrowia i życia ludzi. Z tego powodu został opracowany nowy system ostrzegania przed zagrożeniami przy pomocy wiadomości SMS.
Wiadomości SMS są wysyłane do wszystkich osób, które znajdują się na obszarze potencjalnego wystąpienia sytuacji kryzysowej. Krótka wiadomość, podpisana jako Alert RCB, zawiera informację o rodzaju zagrożenia. Dzisiaj wiele osób mogło otrzymać wiadomość o treści zamieszczonej na poniższym zrzucie ekranu, pochodzącym z telefonu jednego z członków redakcji TELEPOLIS.PL.
Dowiedzieliśmy się od pracowników telekomów, że są klienci, którzy reklamują otrzymywanie takich wiadomości. Chcą wiedzieć na jakiej podstawie operator udostępnia ich dane i numer. W związku z tym należy jasno zaznaczyć, że na otrzymywanie alertów nie trzeba się zapisywać ani wyrażać zgody na ich otrzymywanie. Nie można też zrezygnować z otrzymywania takich ostrzeżeń. Nie jest tu też konieczne udostępnianie naszych danych komukolwiek. Wysyłanie wiadomości z ostrzeżeniem, do czego operatorzy są zobowiązani przez administrację państwową na podstawie prawa telekomunikacyjnego, odbywa się zgodnie z lokalizacją. Jak podaje serwis Niebezpiecznik.pl, adresatami SMS-ów są wszystkie osoby, które znajdą się w zasięgu stacji bazowych danych operatorów, znajdujących się na terenie, na którym mogą wystąpić zagrożenia.
Zobacz: SMS-y mogą uratować ludzkie życie, ostrzegając przed nawałnicami
Źródło tekstu: Bezprawnik, wł