DAJ CYNK

Apple przeprasza użytkowników za lukę w FaceTime. Aktualizacja z poprawką dopiero w przyszłym tygodniu

Sebastian Górski

Rozrywka

Na Apple spadły gromy po wykryciu przez użytkowników FaceTime luki umożliwiającej podsłuchiwanie i podglądanie użytkowników jeszcze przed odebraniem przez nich połączenia. Koncern przeprasza i zapowiada aktualizację, ale dopiero w przyszłym tygodniu.

Jak pisaliśmy kilka dni temu grupowe rozmowy w FaceTime okazały się kryć w sobie poważną lukę, która wpływała na prywatność osób biorących udział w konwersacji. Okazuje się, że w określonych scenariuszach można było podejrzeć i podsłuchać osobę, do której dzwonimy i to jeszcze przed zaakceptowaniem przez nią połączenia. Błąd odkryto przypadkiem i niemal natychmiast poinformowano o nim na Twitterze.

Apple na razie wyłączyło na swoich serwerach możliwość prowadzenia grupowych połączeń przez FaceTime. W korespondencji do serwisu MacRumors przedstawiciele koncernu przepraszają użytkowników za zaistniałą sytuację, jednocześnie zapowiadając stosowną poprawkę w formie aktualizacji. Na nią będziemy musieli jednak chwilę zaczekać. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom ma ona zostać udostępniona dopiero w przyszłym tygodniu.

Zobacz: Poważna dziura w FaceTime. Można było usłyszeć i podejrzeć swojego rozmówcę przed zaakceptowaniem połączenia
Zobacz: Canalys: w 4Q 2018 Apple sprzedał najwięcej smartfonów, ale w całym roku liderem pozostał Samsung
Zobacz: Apple chce streamować gry i filmy. Rośnie konkurencja dla Netflixa i xCloud

Przy okazji koncern z Redmond wystosował podziękowania dla rodziny nastolatka, który już na tydzień przed wypłynięciem sprawy w mediach wykrył lukę. W tamtym momencie nikt ze strony Apple nie odpowiedział na zgłoszenie sprawy przez rodziców. Z powodu błędu w FaceTime firma została już pozwana przez użytkowników w USA i Kanadzie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Apple

Źródło tekstu: BGR.com, MacRumors