DAJ CYNK

Skasuj natychmiast ES File Explorer! Skandal w Google Play

Sebastian Górski

Rozrywka

Jeden z popularniejszych menedżerów plików na Androida nie jest już dostępny w sklepie Google Play. Zarządzający nim obecnie chiński deweloper aplikacji DO Global, wydaje się mieć nieco na sumieniu.

ES File Explorer zebrał do tej pory ponad 100 mln pobrań, ze średnią ocen na poziomie 4,6. Na pierwszy rzut oka jest zatem popularną aplikacją o dobrej opinii. Niestety na przestrzeni ostatnich lat odkryto w niej niepokojące dodatki, które nadszarpnęły jej reputację. Tym razem jednak ES File Explorer oberwało się niejako rykoszetem. Wszystko za sprawą dyskusyjnych praktyk obecnego właściciela.

Zobacz: Google Play: za darmo aplikacje i gry o wartości 221 zł + BONUS

Jak napisano kilka dni temu na łamach serwisu BuzzFeed News, niektóre aplikacje produkowane przez chińskiego dewelopera Do Global, zajmowały się bez wiedzy i zgody użytkownika klikaniem w reklamy. Wszystko odbywało się w tle za sprawą osobnych procesów i to nawet wtedy, kiedy sama aplikacja pozostawała nieaktywna. Kiedy sprawa wyszła na jaw, Google zdecydowało się usunąć ze sklepu Google Play takie narzędzia jak Total Cleaner, Smart Cooler czy RAM Master.

Zobacz: Mobilny Google Chrome z nowym trybem oszczędzania danych. Znika dodatek do wersji desktopowej

Przez kilka dni z blokady wyłączony był ES File Explorer. Jako właściciel w sklepie Google Play figurowała firma ES Global, jednak okazało się, że stanowi ona część wspomnianego wcześniej DO Global i może uczestniczyć we wspomnianym procederze. Warto przypomnieć kontrowersje z 2015 i 2016 roku, kiedy to okazało się, że jedna z funkcji menedżera w istocie służy wyłącznie do serwowania reklam, a darmowa wersja okazała się być napakowana śmieciowymi dodatkami.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Android Police