DAJ CYNK

Trwają wiosenne porządki w Google. Tym razem padło na Inbox. Usługa przestanie działać już 2 kwietnia

Sebastian Górski

Rozrywka

Nie warto nadmiernie przywiązywać się do aplikacji i usług internetowych. Przykładem niech będzie Inbox by Gmail, który rozpocznie swoją podróż w zaświaty już 2 kwietnia, równolegle z Google+.

Przez pewien czas Inbox był ciekawym eksperymentalnym poletkiem dla Gmaila i kuźnią nowych pomysłów. Część użytkowników wyrażała nawet opinię, że jest od niego dużo lepszy. Stopniowo funkcje były stamtąd klonowane do oficjalnego klienta pocztowego i w końcu stało się jasne, że Inbox wkrótce utraci miłość swoich rodziców. We wrześniu ubiegłego roku rodzice w końcu się do tego przyznali.

Zobacz: Gmail wykorzystuje uczenie maszynowe do walki ze spamem. Dziennie system blokuje nawet 100 mln wiadomości

Teraz wiemy już, że Inbox przestanie istnieć 2 kwietnia. Dokładnie tego samego dnia Google+ rozpocznie procedurę wygaszania kont użytkowników. Korzystający z aplikacji Inbox od pewnego czasu otrzymują już stosowne komunikaty z przekierowaniem do Gmaila. Zła wiadomość jest taka, że nie wszystkie ulubione funkcje alternatywnego klienta pocztowego zostały tam przeniesione.

Zobacz: Gmail na Androida i iOS z odświeżonym interfejsem bije bielą po oczach. Zmiany nie tylko w warstwie wizualnej

W ramach wiosennych porządków Inbox dołącza zatem do listy usług i serwisów, z którymi Google bezpowrotnie się żegna. Kilka dni temu z 'eteru' zniknęło Allo, czyli komunikator internetowy. Jego los podzieliło też narzędzie do skracania linków (URL Shortener). Taka jest kolej rzeczy. A mówi się, że to co trafia do internetu już tam pozostaje. Czyżby?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Google

Źródło tekstu: 9To5Google