DAJ CYNK

Zapnijcie pasy, Apple wydał aplikację na Androida. Antyszpiegowską

Piotr Urbaniak

Aplikacje

Zapnijcie pasy, Apple wydał aplikację na Androida. Antyszpiegowską

Tak, Apple zdarza się wydawać aplikacje w Sklepie Play, ale ta najnowsza jest zdecydowanie nietypowa, bo na iPhonie jej nie uświadczysz. Przynajmniej nie w tej formie. 

AirTag to sprzęt niewątpliwie praktyczny, ale też, nie ukrywajmy, jak każdy lokalizator budzący obawy o użycie niezgodne z prawem bądź etyką. Ot, choćby do oznaczania samochodów przez złodziei, jak ostrzegała w pierwszych dniach grudnia kanadyjska policja. Tutaj rodzi się oczywiste pytanie, w jaki sposób takim ekscesom można byłoby zapobiec. 

Łebscy ludzie z Cupertino wymyślili, aby pastylka, odseparowana od właściciela na okres od 8 do 24 godzin, ogłaszała swą obecność publicznie, pikając i powiadamiając okoliczne smartfony. Problem w tym, że funkcję tę powiązano z iOS 14.5, przez co w głównej mierze pozostawała ona dostępna wyłącznie dla właścicieli iPhone'ów.

Teraz jednak, dzięki aplikacji o wyjątkowo wymownej nazwie Tracker Detect, w końcu się to zmieni, a bezpańskie AirTagi odnajdą również użytkownicy Androida.

W końcu, ale oczywiście z ograniczeniami

Aplikacja była zapowiadana już w czerwcu, więc trudno uznać ją za niespodziankę, choć jej dokładny format pozostawał niewiadomą. Niestety, zaskoczenia nie będzie. Producent nie zdecydował się bowiem na wyrwanie z hermetycznego ekosystemu, więc Tracker Detect faktycznie jest tylko wykrywaczem porzuconych lokalizatorów i nie pozwala na użytkowanie AirTaga jako takiego.

Wykorzystując narzędzie, można sprawdzić pozycję wszystkich porzuconych gadżetów obsługujących apple'owski standard Znajdź w pobliżu. Tym samym wspierane są nie tylko AirTagi, ale chociażby też trackery Chipolo.

Zobacz: iOS 15.2 oficjalnie. Mały krok dla świata, wielki dla Polaków

Niemniej lokalizacja nie odświeża się w czasie rzeczywistym, a jako że sama aplikacja nie ma możliwości powiązania z kontem iCloud, nie wykryje sprzętu należącego do jej użytkownika. No chyba, że ten zostanie odpowiednio wcześniej rzucony w kąt i zapomniany. 

Gdyby ktoś mimo wszystko był zainteresowany, to aplikację Tracker Detect, jak już zostało wspomniane, znaleźć można w Sklepie Play. Dokładniej, pod tym adresem

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock (dreii)

Źródło tekstu: Apple, oprac. własne