DAJ CYNK

Asystent Google pójdzie w odstawkę? Nadchodzi coś lepszego

Mieszko Zagańczyk

Aplikacje

Asystenta Google otrzymują, chcąc czy nie, wszyscy użytkownicy telefonów z Androidem. Wiele wskazuje na to, że wkrótce będzie go można zastąpić ciekawą alternatywą – asystentem ChatGPT.

Asystent Google stał się nieodłącznym elementem każdego telefonu z Androidem i usługami Google. Niektórzy nie wyobrażają sobie bez niego życia, ale dla wielu jest już przestrzały, a jego możliwości wydają się ograniczone. Google najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, bo od dawna mówi się, że Asystent zostanie wzbogacony o możliwości generatywnej sztucznej inteligencji Google Bard. W czasach rosnącej popularności generatywnej AI taki ruch jest naturalnym i oczekiwanym rozwojem.

Jak się jednak okazuje, wkrótce konkurentem dla Asystenta Google może stać się ChatGPT, chyba najpopularniejszy na świecie chatbot bazujący na modelu językowym LLM. Opracowany przez OpenAI jest dostępny między innymi w formie aplikacji na Androida. Jest ona dość prosta – można wprowadzić tekst lub nagrać pytanie głosowe, a po kilku sekundach ChatGPT udzieli tekstowej odpowiedzi. Jak jednak donosi Android Authority, nowe wersje aplikacji mogą wiele zmienić.

Jak się okazało, w obecnie dostępnej w Sklepie Play aplikacji ChatGPT 1.2023.352, wydanej w grudniu, znalazła się ukryta, nieaktywna jeszcze funkcja, która w kodzie opisana jest jako com.openai.voice.assistant.AssistantActivity. 

Można ją ręcznie aktywować, co spowoduje włączenie się ekranowej nakładki z animacją ChatGPT. Element ten zajmuje tylko niewielką część ekranu i może być wyświetlany nad innymi oknami aplikacji.

Android Authority sugeruje, że pozwoli to wywoływać ChatGPT w dowolnym momencie, podobnie jak dzisiaj wzbudza się Asystenta Google. Po rozebraniu pliku APK na części pierwsze udało się także znaleźć ślady nowych funkcji, takich jak „assistant_interaction_service”, „voice-interaction-service” oraz „sessionService” i „recognitionService” czy „supportsAssist”. Wszystkie te deklaracje są niezbędne, by aplikacja mogła pełnić funkcję asystenta głosowego.

Z analizy Android Authority wynika jednak, że ukryta funkcja po włączeniu nie działa jeszcze, jak można oczekiwać, w strukturze aplikacji brakuje też atrybutów, które pozwoliłyby wybrać ChatGPT jako domyślnego asystenta cyfrowego w ustawieniach Androida.

Odkryta funkcja dopiero zdradza przyszłe plany OpenAI, które być może zaczną nabierać kształtów w kolejnych wersjach ChatGPT dla Androida. Wszystko jednak wskazuje na to, że docelowo firma chce stworzyć alternatywę dla Asystenta Google, przy czym opcja ta będzie prawdopodobnie dostępna w płatnym planie ChatGPT Plus. Biorąc pod uwagę dużą popularność chatbotów AI i niezbyt udany start Barda, to się może udać. Inna rzecz, że atutem rozwiązań Google’a pozostanie dogłębna integracja z innymi usługami i aplikacjami firmy, zaś ChatGPT może tu napotkać spore ograniczenia.

Zobacz: ChatGPT napisał ustawę. Prawo uchwalono i nikt się nie zorientował
Zobacz: ChatGPT ma za duże ograniczenia? Polacy mają coś lepszego

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Android Authority