DAJ CYNK

Elon Musk zapowiada rzeź na Twitterze. Może zniknąć półtora miliarda kont

Mieszko Zagańczyk

Aplikacje

Elon Musk

Elon Musk kontynuuje porządki na Twitterze. Kolejną, zapowiadaną zmianą ma być usunięcie nieaktywnych kont. Ich liczba może wynosić nawet 1,5 mld. Ale co się stanie z kontami osób, które zmarły?

Elon Musk ma w zwyczaju przekazywać informacje dotyczące swoich poczynań biznesowych w formie krótkich wpisów na Twitterze, które zazwyczaj pozostawiają wiele znaków zapytania. Tak jest i tym razem, gdy Elon Musk zakomunikował:

Usuwamy konta, które były nieaktywne przez kilka lat, więc prawdopodobnie zobaczycie spadek liczby obserwujących.

Taka zapowiedź na pewno pozytywnie wpłynie na działanie Twittera. Według najnowszych danych w 2023 roku serwis osiągnął 450 mln aktywnych użytkowników (choć niektóre źródła podają znacznie mniej – około 350 mln), ale wiadomo też, że istnieją miliony kont nieaktywnych, które nie wliczają się do tej liczby. Ile jest ich dokładnie? W zeszłym roku Elon Musk powiedział, że jest ich aż 1,5 miliarda. Wtedy też po raz pierwszy zapowiedział, że te konta będą usunięte. Najnowszy tweet zapowiada więc realizację planów.

Tak gigantyczne porządki na pewno przyspieszą działanie Twittera, a dla obecnych i przyszłych użytkowników uwolnione zostaną zablokowane nazwy użytkowników (tzw. handle, część po @). Nieaktywne konta to też wielu przypadkach boty lub konta utworzone kiedyś przez spamerów. Chociaż polityka Twittera zakłada, że utrzymanie aktywnego konta wymaga logowania się przynajmniej raz na 30 dni, w praktyce nie wiązały się z tym żadne konsekwencje, a liczba nieaktywnych kont rosła.

W komentarzach pod tweetem Elona Muska zapowiadane zmiany ocenione zostały dość pozytywnie, jednak wielu użytkowników zadało też pytanie – co z kontami zmarłych osób? Wiele z takich nieaktywnych kont prowadzonych było przez nieżyjące już osoby publiczne czy popularnych użytkowników platformy, dostarczających wartościowych treści. Wpisy na takich kontach mają często znaczenie historyczne, często też sentymentalne.

Elon Musk początkowo nie odniósł się do tej kwestii, dopiero po kilku godzinach zapowiedział, że usuwane konta będą archiwizowane. Wciąż jednak nie wiadomo, czy dotyczy to wszystkich nieaktywnych kont, czy też odbędzie się jakaś selekcja.

Zobacz: Twitter Blue nie wypalił, subskrybenci rezygnują
Zobacz: Prawica w USA już lubi Twittera, lewica nagle przestała

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock