DAJ CYNK

Facebook odleciał. Ma kolejny pomysł jak wyciągnąć Twoje dane

Piotr Urbaniak

Aplikacje

Facebook odleciał. Ma kolejny pomysł jak wyciągnąć Twoje dane

Nie podasz Facebookowi daty urodzenia, to zapomnij o korzystaniu z Instagrama. I cyk, profilowanie się nakręca.

Niektórzy użytkownicy Instagrama, chcąc uruchomić aplikację, natrafili na nowość: monit informujący o konieczności podania daty urodzenia. Jeszcze przez parę pierwszych prób natrętny ekran udaje się pominąć, ale docelowo pojawia się on na stałe. Słowem, blokuje dostęp do momentu uzyskania wymaganej informacji.

Facebook jako właściciel serwisu w oficjalnym oświadczeniu tłumaczy, że chce w ten sposób chronić najmłodszych użytkowników. Tak, by dostosować wyświetlane treści do konkretnych grup wiekowych. Ciężko jednak nie ulec wrażeniu, że sprawa ma drugie dno. 

Facebook odleciał. Ma kolejny pomysł jak wyciągnąć Twoje dane

„Użytkownicy kłamią!”

O ile rejestracja w macierzystym serwisie Facebooka od lat wiąże się z koniecznością podania m.in. daty urodzenia właśnie, o tyle Instagrama ten wymóg nie dotyczy, a przynajmniej do tej pory nie dotyczył. Wyjątkiem były jedynie treści oflagowane jako wrażliwe, których obejrzenie wiąże się z koniecznością potwierdzenia pełnoletności. Tylko, wydawałoby się, że tym samym problem z dziećmi zostaje rozwiązany, ale najwyraźniej nie. 

Firma Zuckerberga zdradza, że od jakiegoś czasu testuje algorytmy sztucznej inteligencji, weryfikujące wiek użytkownika. Na przykład w oparciu o posty urodzinowe. Jak twierdzi, wielokrotnie deklaracje podawane w formularzu nie zgadzają się ze stanem faktycznym, więc w takim wypadku rzeczony monit pełnić będzie rolę drugiej warstwy weryfikacji. Niby OK.

Przerwa na reklamę

Pytanie tylko, dlaczego nagle wiek musi być weryfikowany globalnie, a nie tylko w przypadku wybranych treści, skoro dotychczas takiej potrzeby nie było. Cóż, nie ukrywajmy, że posiadając taką bazę, Instagram będzie mógł nie tylko ukrywać świerszczyki, ale też lepiej sprofilować reklamę.

Odkąd użytkownicy iOS dostali możliwość blokowania telemetrii, a zapędy do współdzielenia danych na linii Facebook-WhatsApp spotkały się ze ścianą wściekłych użytkowników, społecznościowy gigant ma pod górkę. Trudno się dziwić, że kombinuje jak tylko potrafi. 

Zobacz: Facebook przywróci rozmowy głosowe w aplikacji

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Unsplash (Brett Jordan)

Źródło tekstu: Facebook, oprac. własne