DAJ CYNK

Gadu-Gadu ma już 22 lata. Tego jednak na bank o nim nie wiesz

Anna Rymsza

Aplikacje

Gadu-Gadu ma już 22 lat. Tego jednak na bank o nim nie wiesz

22 lata temu polski internet zmienił się na zawsze. 15 sierpnia został wydany program, który był zainstalowany na milionach komputerów. Korzystali z niego politycy, astronauci na ISS, dziennikarze TELEPOLIS.PL i setki tysięcy innych Polaków.

Chodzi oczywiście o komunikator Gadu-Gady, który 15 sierpnia obchodzi urodziny. Program został wydany w 2000 roku. Pierwszą wersję stworzył Łukasz Foltyn, bazując na popularnym wtedy ICQ. Szybko jednak okazało się, że „Słoneczko” nie ma sobie równych nad Wisłą.

Wzloty i upadki Gadu-Gadu

Już pierwszego dnia Gadu-Gadu zyskało 10 tysięcy użytkowników. Szczyt popularności komunikator świętował w 2011 roku – dobijał wtedy do 7 mln aktywnych użytkowników, którzy wysyłali do 300 milionów wiadomości dziennie. To były ciekawe czasy – równolegle mogliśmy obserwować, jak Facebook próbuje dogonić Naszą Klasę.

Wśród użytkowników GG byli Polacy znani i nieznani, w tym Lech Wałęsa. Myślę, że największym przełomem w historii komunikatora była wycieczka na Międzynarodową Stację Kosmiczną. 27 czerwca 2008 roku załoga ISS mogła odpowiadać na pytania użytkowników polskiego komunikatora z orbity. Wydarzenie zostało zorganizowane, by uhonorować 30. rocznicę lotu kosmicznego Mirosława Hermaszewskiego – pierwszego i jak dotąd jedynego Polaka, który opuścił planetę. Astronauci otrzymali numerek 130. O co byli pytani? Obejrzyj nagranie:

Oczywiście chwała nie mogła trwać wiecznie. Starsi na pewno pamiętają dobrze paskudną awarię z 21 maja 2009 roku, gdy nie dało się z nikim rozmawiać. Niedostępne były także inne usługi spółki usługi, w tym Blip.pl (taki pierwotny Twitter). Do dziś nie wiemy, co spowodowało awarię. Jarosław Rybus, wtedy rzecznik GG Network, twierdził, że był to problem z infrastrukturą, ale wiele osób podejrzewa cyberatak.

W tym samym roku wydane zostało Gadu-Gadu 10. Ta wersja komunikatora przeszła do historii jako najgorsza aktualizacja wszech czasów. Miała masę niepotrzebnych funkcji, była ociężała, co dwa kliknięcia rzucała w użytkownika reklamą i w ogólności nie dało się z niej korzystać. Jeszcze przez wiele lat ogromną popularnością cieszyło się Gadu-Gadu 9, którego instalkę chomikowały różne strony i fora.

W międzyczasie GG było zintegrowane też z radiem Open.fm (obecnie należy do WP), portalem społecznościowym mojageneracja.pl, wspomnianym wcześniej Blipem, była telefonia internetowa Gadu NaGłos, a nawet wirtualny operator telefonii komórkowej GaduAir (na nadajnikach Polkomtela). Usługi przychodziły i odchodziły, GG przechodziło z rąk do rąk i… nadal działa. Znam nawet kilka osób, które wciąż z niego korzystają, choć jest ich coraz mniej.

Gadu-Gadu współcześnie

Obecnie Gadu-Gadu należy do Fintecom Sp. z o.o. Firma ta jest w zasadzie instytucją płatniczą pod nadzorem KNF, ale wygląda na to, że nieźle radzi sobie z utrzymaniem polskiego komunikatora – choć musiała wprowadzić wersję płatną. Na 20 urodziny nowy właściciel komunikatora zdradził, że znów przybywa użytkowników. Prawie 20% użytkowników była wtedy wierna komunikatorowi od pierwszych chwil jego istnienia. Lubią go, bo jest polski, mają sentyment i pozwala łatwo poznać nowych ludzi.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Internet Archive

Źródło tekstu: Własne, Megapanel, InternetArchive, Rzeczpospolita, gg.pl