DAJ CYNK

Google namieszał. Teraz się skup, bo inaczej chaos murowany

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Aplikacje

Google zamieszał. Teraz się skup, bo inaczej zginiesz

Jak Google zapowiadał, tak czyni. Usługi Meet i Duo stają się niniejszym jedną platformą, aczkolwiek sposób ich integracji wcale nie jest taki oczywisty.

Google wielokrotnie udowadniał, że potrafi prowadzić projekty w sposób naprawdę chaotyczny, jak chociażby niesławny program YouTube Originals, ostatecznie ubity w ciągu niespełna pół roku od startu.

Kiedy więc firma z Mountain View bierze się za modyfikację swego portfolio, zamieszanie towarzyszące zmianom nikogo raczej nie zaskakuje.

Duo to teraz Meet, ale Meet to także Meet

Ciężko tym samym mówić o zaskoczeniu, co jednak nie zmienia faktu, że warto się skupić, bo Google znów kombinuje. Efektem jest dość niecodzienna konsolidacja komunikatorów Duo i Meet, które teoretycznie stają się jednym bytem, lecz w praktyce pozostają na swych miejscach.

W czerwcu ogłoszono, że aplikacja Duo wchłonie funkcje z Meet i ta zmiana właśnie się zaczyna. Ale żeby nie było zbyt prosto, zaktualizowana wersja dziedziczy też nazwę nowego komponentu, więc ostatecznie nazywa się Meet.

Teraz uwaga, pierwotny Meet też będzie wspierany, przynajmniej przez jakiś czas, jako Meet Original. Summa summarum wskutek zmian mamy na rynku nie jedną, lecz dwie aplikacje Meet, z czego jedna jest dokładnie tym, czym była dotychczas, a druga to hybryda z Duo.

Dla jasności starą wersję Meet przy aktualizacji nadpisuje Meet Original, starą wersję Duo zaś - hybryda. Jeśli się nie pogubiliście, to leci piąteczka.

Google porządkuje komunikatory

Odkładając na bok drobne uszczypliwości, dobrze widzieć, że w Mountain View ktoś zechciał uporządkować sprawę licznych i nierzadko wzajemnie duplikujących się komunikatorów. Tym bardziej, że nie jest to wcale krok numer jeden.

Jak wiadomo, jeszcze przed końcem roku zamknięty na rzecz Google Chata zostać ma Hangouts. Inna sprawa, że do pełnej przejrzystości wciąż jakby sporo brakuje.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Primakov / Shutterstock

Źródło tekstu: Google, oprac. własne