DAJ CYNK

Cud w Rossmannie. Polki szybciej lecą po promocję niż na olimpiadzie

Anna Rymsza

Aplikacje

Cud w Rossmannie. Polki szybciej lecą po promocję niż na olimpiadzie

Oszukiwać trzeba umieć. Gdy w grę wchodzą zniżki do Rossmanna, rozsądek idzie w odstawkę.

Rossmann kusi zniżkami i zachęca do aktywności fizycznej. Świetnie znana sieć drogerii obiecuje bonusy za bieganie z aplikacją i udział w biegu na 10 km Rossmann Run. Bieg ulicą Piotrkowską w Łodzi startuje o 19:00 25 maja 2024 roku, ale biegać można także w innych miejscach dzięki aplikacji mobilnej. Najważniejsze to wziąć udział w biegu w tym samym dniu, co zawodnicy w Łodzi.

Wygląda na to, że w zabawie biorą udział same nieodkryte gwiazdy polskiej lekkoatletyki.

Jak już oszukujesz, rób to z głową

W aplikacji mobilnej Rossmann Run pojawiły się wyniki, obok których nie przejdzie obojętnie żaden trener. Na szczycie listy znalazły się dwa czasy 30 minut i 17 sekund na dystansie 10 kilometrów. Szok i niedowierzanie to mało powiedziane.

Rekord Polski mężczyzn (27:53,61) należy do Jerzego Kowola i pozostaje niepobity od 1978 roku. Rekord Polski kobiet w biegu na 10 km wynosi obecnie 31:43,51. Ustanowiła go Karolina Jarzyńska w 2013 roku w Ostrawie. W pierwszej dziesiątce w aplikacji wszyscy uczestnicy mają niższe czasy. Przy tym zawodowi biegacze biją rekordy na bieżniach o idealnej powierzchni i w doskonale dobranych butach, a z aplikacją Rossmanna biegną amatorzy po ulicach miast. Czyżby Rossmann złowił niebywałe talenty sportowe?

Skądże. Te wyniki należą do osób, które oszukują. Rekordziści wcale nie trenują, wcale nie biegną i wcale nie są zdolnymi lekkoatletami. Jadą na rowerach albo na hulajnogach elektrycznych, by zaliczyć 10 km. Robią to bez resztek przyzwoitości i nawet nie udają, że to normalny bieg.

Trzeba tu dodać, że wcale nie wygra więcej ten, kto pobiegnie szybciej. Rossmann obiecuje 5 proc. zniżki za każdy przebiegnięty kilometr, a nie za miejsce w rankingu. Jeśli planujesz większe zakupy, to nie lada okazja na duże oszczędności – tego nie kwestionuję. Tylko po co się tak spieszyć?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Lugowski / Shutterstock

Źródło tekstu: Rossmann, X