Snapchat wprowadza nowe zabezpieczenia i usprawnia działanie aktualnych funkcji. Celem jest zmniejszenie ryzyka molestowania seksualnego. System ostrzegania przed zagrożeniem kontaktu, automatyczne blokady i ulepszone komunikaty to tylko część nowości.
Snapchat ogłosił wprowadzenie nowych funkcji, które mają chronić społeczność przed kontaktem z osobami zagrażającymi szczególnie młodszym użytkownikom aplikacji. Aktualizacja wprowadza ulepszone ostrzeganie przed potencjalnie niebezpiecznymi kontaktami, wspólne zabezpieczenie znajomych i uproszczone udostępnianie lokalizacji.
Snapchat wprowadził sprytne zabezpieczenie, które w przypadku kontaktu ze strony nieznajomego. Próba kontaktu ze strony podejrzanego użytkownika, zostanie opatrzona specjalnym komunikatem ostrzegawczym. System będzie wyświetlał taki komunikat szczególnie w przypadku, gdy dany użytkownik był już zgłaszany lub zablokowany przez inne osoby lub pochodzi z podejrzanego regionu.
Aplikacja całkowicie uniemożliwi dostarczenie zaproszenia do grona znajomych nastolatki/ka przez osobę, która nie ma z nią wspólnych znajomych lub gdy zapraszający ma historię lokalizacji często kojarzonych z oszustwami. Tu wiele zależy od reakcji społeczności - im więcej osób zgłosi podejrzanego użytkownika, tym więcej osób pozostanie bezpiecznych.
Zmiany w Snapchat dotyczą również usługi udostępniania lokalizacji. Jak informują twórcy - system udostępniania lokalizacji został uproszczony i ulepszony. Teraz ma być znacznie łatwiej sprawdzić: kto może zobaczyć aktualne miejsce pobytu, szybciej i prościej zmienić ustawienia lokalizacji, a w razie potrzeby usunąć swoją lokalizację z mapy.
W ramach najnowszej aktualizacji, użytkownicy będą otrzymywali częstsze przypomnienia o udostępnianiu lokalizacji na Snap Mapie. Wszystkie nowości wprowadzone w aplikacji Snapchat mają ograniczyć kontakt z osobami niebezpiecznymi, ze szczególnym naciskiem na ryzyko molestowania seksualnego .
Zobacz: Snapchat w tarapatach. Zapłaci 15 milionów kary za molestowanie
Zobacz: Apple oskarżony o to, że płaci mniej kobietom
Źródło zdjęć: Snapchat, Shutterstock | Diego Thomazini
Źródło tekstu: Snapchat | oprac. wł.
